Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pod Krakowem walczą z operatorem Play

Katarzyna Ponikowska
Około 30 osób blokowało wczoraj w Widomej budowę masztu telefonii komórkowej
Około 30 osób blokowało wczoraj w Widomej budowę masztu telefonii komórkowej Mariusz Kowalczyk
Około 30 osób blokowało wczoraj wejście na budowę operatorowi telefonii komórkowej Play. Mieszkańcy wsi Widoma (gm. Iwanowice) nie chcą masztu przy swoich domach. Najbliższe posesje znajdują się bowiem 60-80 metrów od planowanej budowy. Boją się niekorzystnego oddziaływania anteny na ich zdrowie i tego, że działki stracą na wartości. Zaskarżyli pozwolenie na budowę, które wydało Starostwo Powiatowe.

Czytaj także:

To już kolejne bezskuteczne podejście przedstawicieli Play, by dostać się na teren budowy. Od czerwca mieszkańcy Widomej dzień i noc, 24 godziny na dobę patrolują ten teren. Kiedy zbliżają się pracownicy operatora telefonii komórkowej, mieszkańcy wzywają sąsiadów i razem blokują dostęp do działki.
- Domagamy się anulowania pozwolenia na budowę. Będziemy tu stali do skutku, aż Play zrezygnuje z budowy - zapowiada Mariusz Kowalczyk, który mieszka ok. 70 metrów od działki dzierżawionej przez Play.
Wszystko zaczęło się w połowie 2011 roku, kiedy starosta krakowski wydał pozwolenie na budowę 55-metrowego masztu. - Nic o tym nie wiedzieliśmy. Nikt nie zapytał nas o zgodę - alarmują mieszkańcy Widomej. - Dopiero kiedy na początku czerwca zaczęli zalewać fundamenty, zorientowaliśmy się, co się dzieje - dodają.

Wtedy postanowili działać. Już kilka razy dochodziło do starć pracowników Play i mieszkańców. W sprawę zaangażowana jest także policja. Funkcjonariusze stawili się w Widomej również wczoraj.
- My w tym sporze nie interweniujemy. Nasz udział ma tu bardziej charakter prewencyjny - wyjaśnia Marek Korzonek z Komendy Powiatowej Policji w Krakowie.

Mieszkańcy Widomej uważają, że w wydanym przez Starostwo Powiatowe pozwoleniu na budowę jest kilka nieścisłości, m.in. nie ma informacji, że we wsi stanie tzw. antena sektorowa, charakteryzująca się szerokim kątem promieniowania. Zdaniem mieszkańców tego typu maszty są najbardziej niebezpieczne dla zdrowia.

Olgierd Ślizień ze Starostwa Powiatowego wyjaśnia, że doszło do tzw. "oczywistej omyłki pisarskiej. - Z treści wniosku o pozwolenie na budowę nie zostało przepisane "antena sektorowa", chociaż całe postępowanie administracyjne przeprowadzono, uwzględniając, że jej dotyczy. Antena ujęta jest też w projekcie budowlanym - mówi Ślizień.

Teraz wojewoda małopolski prowadzi postepowanie w tej sprawie.- Sprawdzamy, czy zostały dopełnione wszystkie procedury - podkreśla Joanna Sieradzka, rzeczniczka wojewody. - Poprosiliśmy o opinię Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska. Czekamy na odpowiedź - dodaje.

Miss Polonia z dawnych lat. Zobacz galerię najpiękniejszych kandydatek!

Academy(c) Awards. Plebiscyt na najlepszy akademik Krakowa!

Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska