Policjanci z oświęcimskiej komendy sporządzili i przekazali do sądu wniosek o ukaranie dwóch mieszkańców gminy Przeciszów, którzy swoim niebezpiecznym, motocyklowym rajdem stworzyli zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Policjanci wyliczyli, że za wykroczenia, których się dopuścili otrzymaliby po trzydzieści punktów karnych.
Do zdarzenia doszło w sobotnie południe, gdy jeden z patroli ruchu drogowego na ulicy Dąbrowskiego w Oświęcimiu zauważył dwóch motocyklistów, którzy omijając innych kierowców nie zastosowali się do znaków drogowych nakazujących określony kierunek jazdy. W związku z popełnionym wykroczeniem policjanci natychmiast pojechali za motocyklistami dając im sygnały do zatrzymania się. Motocykliści znacznie jednak przyspieszyli, wyprzedzając na przejściu dla pieszych i omijając inne pojazdy, których kierowcy zatrzymali się widząc samochód uprzywilejowany. Z uwagi na duży ruch na drodze policjanci odstąpili od dalszego pościgu i posiadając numery rejestracyjne obu pojazdów bezpośrednio udali się do miejsca zamieszkania właścicieli hondy i yamahy.
Po kilkudziesięciu minutach, na terenie jednej z posesji w gminie Przeciszów policjanci odnaleźli obydwa motocykle posiadające jeszcze ciepłe silniki oraz ich właścicieli 30 i 37 – letniego mieszkańca gminy Przeciszów. W trakcie dalszych czynności okazało się, że obaj mężczyźni wsiedli na motory nie posiadając stosownych uprawnień do kierowania tego rodzaju pojazdami. Policjanci wyliczyli, że za popełnione wykroczenia można było by nałożyć na piratów drogowych kilkutysięczny mandat oraz blisko 30 punktów karnych. Zdecydowali jednak skierować sprawę z wnioskiem o ukaranie do sądu.