https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Podhale: kuligi i skutery rozjeżdżają trasę narciarską

T. Mateusiak, Ł. Bobek
Zamiast ubitego śniegu wertepy. W miejscu białych torów do "klasyka" końskie łajno... Tak od soboty wygląda trasa narciarska, którą kilka tygodni temu zakopiański magistrat wyznaczył na terenie lasów i pól otaczających Drogę pod Reglami. Pętlę dla sportowców zniszczyły skutery śnieżne oraz wożący organizujący kuligi dla turystów.

TOP 10 psów małopolskiej policji [ZDJĘCIA]

- W niedzielę byłam pobiegać na nartach pod skocznią - mówi Anna Kucharzyk, mieszkanka Zakopanego. - Jeszcze tydzień czy dwa wcześniej biegało się tam wspaniale. W niedzielę stan trasy był jednak katastrofalny. Była dosłownie zorana przez skutery śnieżne i końskie sanie.

Co więcej, raz na jakiś czas na nartostradzie była końska... kupa. Moim zdaniem to skandal, że mieszkańcy nie szanują pracy urzędników, którym po latach starań udało się wreszcie uruchomić tę trasę.

W Kościelisku problem rozjeżdżania tras przez kuligi gmina rozwiązała w ten sposób, że zrobiła drugą, równoległą trasę dla koni. Obok trasy dla biegaczy fiakrzy ze swoimi turystami mogą organizować kulig. Na polanie znalazło się także specjalne miejsce na ognisko. Z kolei tras przed skuterami śnieżnymi strzegą zatrudnieni przez gminę ludzie.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
jw
y
yale
Samochody wyparły sanie z ulic, to sanie wypierają narciarzy z tras.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska