Na horyzoncie widać koniec uciążliwej fali upałów i gwałtownych burz. Zanim jednak pogoda się uspokoi, zafunduje nam jeszcze kilka trudnych dni.
Czwartek przyniesie nam umiarkowane i duże zachmurzenie. Na wschodzie, południu i w centrum pojawią się burze z opadami do 10-30 litrów wody na metr kwadratowy, porywami wiatru do 70-90 kilometrów na godzinę, a także gradem. Na pozostałym obszarze Polski może miejscami przelotnie padać deszcz. Temperatura maksymalna wyniesie od 24 stopni Celsjusza na Nizinie Szczecińskiej do 33 st. C na Podkarpaciu. Powieje słaby, zmienny wiatr.
Piątek zapowiada się pochmurno z przejaśnieniami. Niewykluczone są przelotne opady deszczu i burze z opadami do 10-20 l/mkw. oraz porywami wiatru do 80 km/h. Temperatura maksymalna wyniesie od 20 st. C na Nizinie Szczecińskiej do 31 st. C na Podkarpaciu. Z północnego zachodu powieje słaby i umiarkowany wiatr.
Sobota na Podkarpaciu upłynie pod znakiem przelotnego deszczu i burz z opadami do 20 l/mkw. oraz porywami wiatru 60-80 km/h. W pozostałej części kraju będzie pogodnie. Termometry pokażą maksymalnie od 21 st. C na Nizinie Szczecińskiej do 26 st. C na Podkarpaciu. Powieje słaby i umiarkowany wiatr z zachodu.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- W tych znakach zodiaku łatwo się zakochać
- Mistrzostwa Europy w piłce nożnej EURO 2020
- Oto finalistki Miss Małopolski i Miss Małopolski Nastolatek
- Drapacze chmur i 100 tysięcy mieszkańców. Tak ma wyglądać nowa dzielnica Krakowa
- Kraków. Najlepsi z najlepszych mistrzów parkowania. Przeszli samych siebie!
