Po fundusze z Unii najlepiej potrafi sięgać Chełmek. W ciągu dwóch ostatnich lat tej gminie udało się pozyskać prawie 65 milionów złotych. Te olbrzymie - jak na warunki Chełmka - środki pozwolą na wykonanie inwestycji o wartości aż 90 milionów złotych, bo swój wkład musi mieć też gmina. - Z rachunku wychodzi nam pięć tysięcy złotych dofinansowania z funduszy unijnych na jednego mieszkańca - mówi Andrzej Saternus, burmistrz Chełmka.
Już powstał tu nowoczesny park miejski, w tym roku rozpoczyna się też przebudowa Rynku. Gmina ma zostać też do reszty skanalizowana. Gołym okiem widać, jak pięknieje gmina Zator. Inwestycje tu przeprowadzone w tym i zeszłym roku, są najbardziej kosztownymi w ciągu ostatnich kilku lat. Dzięki milionowym nakładom udało się m.in. wyremontować Regionalny Ośrodek Kultury, Dom Ludowy i Remizę Ochotniczej Straży Pożarnej w Graboszycach, Ośrodek Kultury w Zatorze, czy Samodzielny Zakład Opieki Zdrowotnej w Zatorze.
Zmiany szykują się też w Kętach i Andrychowie. W pierwszej z gmin remontowany jest Rynek i pobliskie drogi. Całkowity koszt to 3,7 miliona złotych. Prace zakończą się w listopadzie. W Andrychowie wznoszą się mury sali gimnastycznej przy Szkole Podstawowej nr 4. Gmina sama pokryje koszt tej inwestycji, który sięga blisko 3 milionów złotych. W Sułkowicach przy szkole podstawowej w budowie jest kolejna sala sportowa. Ta z kolei to wydatek 4 miliony złotych.
W Rzykach przy zespole szkół w tym roku ma powstać Orlik. W przebudowie jest Rynek Andrychowa - koszt inwestycji wyceniany jest na 6 milionów złotych. Tu głównie pomaga Unia Europejska.
Andrychów czeka też na obwodnicę. Nowe rondo przy ulicy Batorego i droga biegnąca przez Park Technologiczny jest w planach. Miasto czeka na dotację. Liczy na 4,5 miliona złotych.
Kalwaria Zebrzydowska głównie stawia na poprawę stanu dróg. W Barwałdzie Górnym w budowie jest chodnik za 500 tysięcy złotych. Ale pieniądze są też na wymianę magistrali wodociągowej. Koszt inwestycji to 3 miliony złotych.
W tym roku rusza też remont Rynku w Wadowicach i ulic przyległych do niego. Firma, która ma podjąć się tego zadania, jest już wyłoniona. Cała przebudowa ma pochłonąć ponad 7 milionów złotych.
Rynek ma też się zmienić w Oświęcimiu. W tym roku jednak zostanie wykonany tylko projekt i dokończone prace archeologiczne. Na zmianę wizerunku serca miasta potrzeba aż 10 milionów złotych.