Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policja Archiwum X: oskarżony o zabójstwo ojca wrócił z Irlandii do Polski

Artur Drożdżak
archiwum
Dopiero po półtora roku starań przewieziono z Irlandii do Polski 30-letniego Marka S., ściganego Europejskim Nakazem Aresztowania za zabójstwo ojca w Krakowie. W krakowskim areszcie jest już inny podejrzany o dokonanie tej zbrodni, a trzeci, Mariusz Sikora, jest dalej ścigany po całej Europie. Rozwikłanie tajemnicy zabójstwa popełnionego w 2000 r. było możliwe dzięki policjantom z krakowskiego Archiwum X.

Zobacz także:

W sprawie jest jeszcze kilku innych podejrzanych. Żona zamordowanego, 51-letnia Lucyna S., nakłaniała syna Marka do zabójstwa męża i oferowała mu za to BMW. Chciała przejąć cały majątek i ułożyć sobie życie z nowym partnerem. Kobieta od dwóch lat siedzi w areszcie.

Utrudnianie śledztwa i zacieranie śladów zbrodni zarzucono jej konkubentowi 62-letniemu Zbigniewowi H. i 31-letniemu Grzegorzowi Sz., koledze Marka S. Za zabójstwo odpowiada też 29-letni Grzegorz P. Proces tych czworga oskarżonych rozpocznie się pod koniec września w Krakowie.

Na ławie oskarżonych zabraknie jednak Marka S. Po przewiezieniu z Dublina do kraju musi trafić na kilkutygodniową obserwację psychiatryczną, która wyjaśni, czy jest poczytalny. Potem prokuratorzy będą wykonywać swoje czynności.

Sprawa zabójstwa 48-letniego Zbigniewa S. była jedną z najbardziej tajemniczych zagadek kryminalnych ostatnich lat. Dziś już wiadomo, że mężczyzna był bity po głowie drewnianą pałką. Sprawcy, by uzyskać pewność, że nie żyje, włożyli mu następnie głowę do miednicy z wodą i topili. Jeden z nich przytrzymywał nogi ofierze.

Policja od początku zakładała, że Zbigniew S. został zamordowany, a związek z jego śmiercią mogą mieć członkowie rodziny - ale nie było dowodów. Dopiero po dziewięciu latach od zbrodni śledczy wpadli na trop zabójców. Dzięki wyjaśnieniom jednego z mężczyzn, w ubiegłym roku, po dekadzie poszukiwań, znaleziono zwłoki zamordowanego Zbigniewa S. Odkryto je pod podłogą domu w Krakowie. Badania już potwierdziły, że były to szczątki zabitego Zbigniewa S.

Wcześniej prowadzono poszukiwania ciała zabitego w wytypowanych miejscach, używano psów do wykrywania zwłok, georadaru, który pozwala badać ślady pod ziemią - ale to nie zakończyło się sukcesem. Znaleziono co prawda kości, jednak po badaniach biegli stwierdzili, że są pochodzenia zwierzęcego. Dopiero jeden z podejrzanych wskazał prawdziwe miejsce zakopania ciała. Wyszło na jaw, że nieświadoma niczego rodzina postawiła tam swój dom. Pod jego podłogą znaleziono ludzkie szczątki.

Serwis Wybory 2011: Najświeższe informacje wyborcze z Małopolski!

Weź udział w akcji Chcemy Taniego Paliwa! **Podpisz petycję do rządu**

Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska