Policjanci postawili zarzuty 21-letniemu stalkerowi z Oświęcimia, który nękał swoją byłą dziewczynę. Na razie ma zakaz zbliżania się

Monika Pawłowska

2 maja 2018, 21:28

Policjanci z wydziału kryminalnego oświęcimskiej komendy policji przez kilka tygodni prowadzili sprawę zgłoszoną przez 18-letnią oświęcimiankę. Dziewczynę nękał były partner. 21-letni mieszkaniec Oświęcimia usłyszał zarzuty - jest podejrzany o uporczywe nękanie swojej byłej dziewczyny, a także podszywanie się pod nią na portalach społecznościowych.

Kłopoty zaczęły się kiedy dziewczyna oficjalnie zakończyła znajomość ze swoim partnerem. Niestety 21-latek nie pogodził się z decyzją nastolatki i zaczął ją nękać telefonami, sms-ami, nachodził ją w miejscu zamieszkania, a także zaczął podszywać się pod nią na różnych portalach społecznościowych. Podejrzany swoim zachowaniem wzbudził u 18-latki strach i poczucie zagrożenia.

- W trakcie prowadzonego postępowanie policjanci potwierdzili, że nastolatka stała się ofiarą nękania ze strony byłego chłopaka – mówi Małgorzata Jurecka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu. - Mężczyzna dodatkowo poprzez publikowanie w Internecie nieprawdziwych informacji wyrządził jej krzywdę naruszając jej dobra osobiste, w związku z powyższym zostały mu przedstawione zarzuty – dodaje.

Prokurator, zastosował wobec podejrzanego środki zapobiegawcze w postaci zakazu zbliżania się oraz kontaktowania z pokrzywdzoną, dozór policji i poręczenie majątkowe.

- Stalking to uporczywe nękanie lub prześladowanie osoby, za popełnienie tego przestępstwa grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności – wyjaśnia Jurecka. - Taka sama kara grozi za podszywanie się pod inną osobę, wykorzystywanie jej wizerunku lub innych jej danych osobowych, w celu wyrządzenia szkody majątkowej lub osobistej – dodaje.