Mężczyzna stwarzał realne zagrożenie na drodze wykonując nagłe, niesygnalizowane manewry, oraz wymuszając pierwszeństwo na innych uczestnikach ruchu.
Policjant podejrzewając, że kierowca może być pod wpływem alkoholu lub środków odurzających natychmiast podął działanie. Zajechał drogę kierującemu, zmuszając go do zatrzymania. Jak się okazało za kierownicą siedział 20-letni obywatel Ukrainy, natomiast w kabinie czuć było wyraźny zapach alkoholu.
Mężczyzna, gdy dowiedział się że ma do czynienia z funkcjonariuszem Policji, stał się bardzo agresywny. Pomimo wydawanych poleceń nie chciał opuścić pojazdu oraz zaczął szarpać policjanta, który szybko obezwładnił agresora. Na miejsce zdarzenia przybyli wezwani policjanci umundurowani ze Sztabu Komendy Miejskiej Policji w Krakowie.
Po przeprowadzeniu badania na zawartość alkoholu wyszło na jaw że 20-latek miał w organizmie ponad 2 promile. Teraz grozi mu kara nawet dwóch lat pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.