https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Policzą, ile samochodów wjeżdża do Krakowa

Piotr Drabik
Badania ruchu będą prowadzone m.in. na alei 29 Listopada
Badania ruchu będą prowadzone m.in. na alei 29 Listopada Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
Urzędnicy miejscy zapowiadają wielkie liczenie pojazdów, które przekraczają granicę stolicy Małopolski.

– Pomiary ruchu nie były wykonywane w Krakowie od wielu lat. Ostatnie odbyły się w latach 80. ubiegłego stulecia – informuje Jan Machowski, rzecznik Urzędu Miasta Krakowa. Magistrat właśnie ogłosił przetarg, w którym wybierze firmę odpowiedzialną za pomiary. Mają odbyć się one 10 i 11 października w 33 punktach. Koszt to ok. 650 tys. zł.

– Badania mają przede wszystkim dostarczyć informacji o wielkości ruchu oraz jego zmienności w ciągu doby na poszczególnych wlotach do miasta – dodaje Jan Machowski. Dodatkowo urzędnicy chcą dowiedzieć się, jaki procent ruchu stanowią kierowcy przejeżdżający przez Kraków tranzytem.

Wyniki pomiarów mają pomóc w prognozowaniu zmian w natężeniu ruchu na trasach wjazdowych do miasta. – W szczególności zmian od strony północnej i południowej, które nastąpią po wybudowaniu brakujących fragmentów IV obwodnicy Krakowa – wyjaśnia rzecznik magistratu.

WIDEO: Dlaczego warto dbać o środowisko?

Źródło: Dzień Dobry TVN, x-news

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

B
Burmistrz Nowej Huty
wnioski do szuflady a propaganda sukcesu zwlaszcza jednego urzednika trafi wszedzie gdzie sie da-ale ten krakowek to ciemnogrod
m
mm
Opłata za wjazd dla osób nie zasilających Miasta podatkami. Nie martwmy się, że turyści przestaną przyjeżdżać do Krakowa. Kto z Państwa podróżując w celach turystycznych wybiera za cel miejsca o najtańszym parkowaniu i braku opłat za wjazd. Wybieramy miejsce najciekawsze pod względem atrakcji turystycznych. Jeśli takowe znajdziemy to akceptujemy wyższe koszty pobytu. Jeśli chcemy wyeliminować tranzyt musimy zbudować obwodnicę dookoła Krakowa. Żaden kierowca jadący tranzytem dobrowolnie nie pcha się przez zakorkowane miasta. A może polityką Miasta Krakowa i lobby turystycznego jest napędzenie jak największej ilości ludzi do Krakowa poprzez brak obwodnicy i możliwości objazdu?
k
kriss
niech policzą , a później rogatki i kazdy wiesniak niech płaci myto za wjazd ;
niektórzy nawet w ubrankach roboczych jadą -a rejestracje kwi kmy itd
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska