POLSKA - BELGIA: TRANSMISJA ONLINE. GDZIE OBEJRZEĆ MECZ POLSKA - BELGIA?
Transmisję z meczu Polska – Belgia w tv będzie można oglądać w TVP 1 oraz TVP Sport. Stream online z meczu Polska - Belgia będzie dostępny na sport.tvp.pl. Początek meczu o 14.50. Zwycięstwo da Polakom pewność, że wejdą do półfinału.
Po bardzo dobrym meczu „biało-czerwoni” pokonali w Berlinie Serbię. - Pokazaliśmy, że jesteśmy prawdziwą drużyną - cieszył się po zakończeniu spotkania trener naszej reprezentacji Stephane Antiga.
- Czy pamiętam turniej, który rozpoczęliśmy od zwycięstwa z Serbami? Jak mógłbym zapomnieć. Mam nadzieję, że koniec będzie podobny - powiedział po meczu trener reprezentacji Polski Stephane Antiga. Półtora roku temu „biało-czerwoni” w premierowym spotkaniu mundialu rozbili Serbów na Stadionie Narodowym w Warszawie, a trzy tygodnie później zostali mistrzami świata.
POLSKA - BELGIA: mecz już dziś!
Choć w Berlinie grają niemal same mocne zespoły, to jednak spotkanie z Serbami zapowiadało się szczególnie, bo obie drużyny, teoretycznie, powinny nadawać ton tej grupie.
POLSKA - BELGIA. Trener Belgów: Z naszej perspektywy mecz z Polską jest jak finał
Źródło: Agencja TVN/x-news
- Przed tym turniejem mówiłem, że mecz z Serbami może okazać się kluczowy w kontekście dalszej walki o igrzyska i wiele wskazuje, że tak będzie - powiedział jeden z największych bohaterów tego starcia Marcin Możdżonek. Niedawny kapitan reprezentacji za czasów Andrei Anastasiego u Antigi jest rezerwowym, ale we wtorkowy wieczór okazał się niezastąpiony. Pojawił się na boisku w czwartym secie, gdy Polacy przegrywali kilkoma punktami i po drugiej przerwie technicznej serią zagrywek pomógł drużynie uzyskać przewagę. Podopieczni Antigi zdobyli pięć punktów z rzędu i nie dali się już dogonić. Świetnie spisywał się też w obronie.
- Stojąc w kwadracie dla rezerwowych miałem okazję przyjrzeć się grze rywali i wyciągnąłem dobre wnioski - mówił.
POLSKA - BELGIA: Pokazaliśmy, że jesteśmy drużyną
Gdy Możdżonek, a także Fabian Drzyzga, który zmienił Grzegorza Łomacza, pojawili się na boisku w czwartej partii zanosiło się na tie-break. Choć „biało-czerwoni” świetnie rozpoczęli mecz, to jednak w pierwszej partii górą byli rywale. W drugim secie zdecydowanie lepsi byli Polacy, a w trzecim wygrali w końcówce. Kapitalnie w tym fragmencie zagrał Bartosz Kurek, który najpierw przy stanie 21:20 zaserwował asa, a później w kapitalnym stylu skończył trzy ostatnie ataki. W całym meczu Kurek zdobył 26 punktów, notując pięćdziesięcioprocentową skuteczność w ataku.
- Pokazaliśmy, że jesteśmy drużyną - komentował trener Stephane Antiga, który podkreślał doskonałe wejścia rezerwowych - Możdżonka, Drzyzgi i Rafała Buszka.