Pomnik Charakteru w centrum Nowego Sącza?

Mówi się m.in. o bohaterskim prezydencie Romanie Sichrawie, który poproszony w 1939 r. przez Niemców o stworzenie listy dziesięciu zakładników, wpisał na nią tyle razy swoje nazwisko. Inna postać z charakterem to znany sądecki artysta malarz Bolesław Barbacki, rozstrzelany przez okupantów w sierpniu 1941 r. w Biegonicach.

Na pomysł budowy pomnika Charakteru wpadł założyciel i prezes stowarzyszenia Aposteriori - znany sądecki fotografik Piotr Droździk. Organizacja tworzy skarbnicę pamięci o historii kultury na Sądecczyźnie. Pierwszą trwałą jej"skarbonką" jest wydany niedawno album pt. "Nowy Sącz - z kadru i z pamięci", autorstwa Droździka i Bogusława Kołcza. To bogaty zbiór starych pocztówek zestawiony z fotografiami współczesności.

Drugą "skarbonką" ma być wspomniany pomnik. Stowarzyszenie zgłosiło pomysł do prezydenta Ryszarda Nowaka, a ten go zaaprobował. Miasto dało pieniądze na przygotowanie projektu monumentu, który powierzono sądeckiemu artyście rzeźbiarzowi prof. Andrzejowi Szarkowi.

- W dzisiejszych czasach potrzeba nam bohaterów - przekonuje Szarek. - Dlatego chcemy pokazać ludzi, którzy w pełni zasłużyli na to miano.

Projekt zakłada stworzenie pomnika z brązu i szkła. Znajdą się na nim postacie, wśród których nie znajdziemy jednak wizerunków znanych sądeczan. Będzie się można o nich dowiedzieć z tabliczek ustawionych w pobliżu, a nawet odsłuchać opowieści o miejscowych bohaterach.

- Chcemy, żeby to było miejsce spotkań, zmuszające do myślenia - dodaje fotografik Piotr Droździk. Jeśli projekt będący wciąż jeszcze w fazie przygotowań zyska uznanie władz miasta, to stowarzyszenie Aposteriori przystąpi do poszukiwania mecenasów gotowych sfinansować oryginalne przedsięwzięcie.

Wyznanie krakowskiego gangstera: Strasznie zawaliłem Przeczytaj!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!