Krakowscy radni ustanowili aleję Elvisa Presleya
To nie jest miejsce przypadkowe. Bo to tutaj zbierali się w latach 60. młodzi ludzie, chcący chociaż na moment wyrwać się z ram PRL-u. Spędzali czas, imprezowali. I przynosili wtedy tablicę: Aleja Elvisa Presleya.
Król zmarł w roku 1977, miliony fanów zostawił na całym świecie, a ci krakowscy po upadku słusznie minionego systemu zaczęli starać się o to, by Presleya formalnie wpisać w miejską przestrzeń. Na czele komitetu organizacyjnego "Aleja Elvisa Presleya" stanął - zmarły w 2022 roku - Jan Blajda, świetny brydżysta i wiceprezes Królewskiego Klubu Elvisa "Good Luck Charm". Dzięki m.in. jego staraniom radni miasta Krakowa w 2003 roku ustanowili aleję Elvisa Presleya - drugą na świecie, po jego rodzinnym Memphis.
Uliczką wchodzimy w północną część Zakrzówka, aleja Presleya jest przedłużeniem ulicy Pietrusińskiego. Fragmentem alei przebiega nawet szlak turystyczny z niebieskimi oznaczeniami.
Pomnik Elvisa Presleya. A pod Wawelem gwiazda
Miłośnicy Elvisa Presleya na tym nie poprzestali. Dwa lata później, w czerwcu 2005, na polance znajdującej sie naprzeciwko ogródków działkowych przy ul. Pietrusińskiego pojawił się obelisk Elvisa Presleya.
Twórcą pomnika był Jerzy Brataniec, zmarły w 2013 roku krakowski scenograf i rzeźbiarz. A pomnik stał się naturalnym miejscem spotkań fanów króla rock and rolla. W miedzyczasie skradziono z niego tablice z napisem aleja Elvisa Presleya, zamontowano nowe. Nowe znicze i kwiaty pojawiają się tu cały czas.
W lesie, przy alejce, znajduje się kamień Elvisa Presleya. A w 2018 roku kilka kilometrów stąd, w alei gwiazd na bulwarach wiślanych pod Wawelem pojawiła się gwiazda na cześć Elvisa Presleya.
