Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomnikowe drzewa z al. Waszyngtona w Krakowie uwięzione w betonie

Aleksandra Łabędź
Aleksandra Łabędź
Pomnikowe drzewa z Al. Waszyngtona w Krakowie uwięzione w betonie
Pomnikowe drzewa z Al. Waszyngtona w Krakowie uwięzione w betonie Monika Bogdanowska
Te drzewa mają tabliczki potwierdzające ich nadzwyczajny i unikatowy status. Czy na tym jednak koniec? - Zobaczcie w jakim są stanie! Umierają i to w wielkich cierpieniach: rozjeżdżane, rozszarpane pnie, połamane gałęzie, zaduszone asfaltem i płytami bryły korzeniowe. Samo patrzenie wywołuje ból. To kluczowa sprawa - pisze Monika Bogdanowska. Drzewa pomnikowe na al. Waszyngtona w Krakowie choć uznane za wyjątkowe, traktowane już bez większej dbałości przez wszechobecnie otaczający je beton. - Dlaczego nikt ich nie chroni? - pytają mieszkańcy.

Aleja Waszyngtona w Krakowie znajduje się na obszarze pomnika historii i terenie wpisanym do rejestru zabytków. Wydawać by się mogło, że to wystarczy, by drzewa, które tam rosną - na dodatek oznaczone tablicami "pomnik przyrody" (red. tabliczka z godłem państwa potwierdza nadzwyczajny status, i ochronę na poziomie państwa) były objęte najwyżej klasy opieką i ochroną. Tymczasem piękne okazy są uwięzione między betonowymi płytami, a ich korzenie, które próbują wydostać się na powierzchnię są wyniszczone.

- To ogromnie ważna sprawa, bo tu są aż trzy formy ochrony - przyrody i zabytków (wpis do rejestru i pomnik historii). Wszystko pod zarządem gminy - w tym czasie prowadzone są wielkie remonty przy zabudowie fortu Kościuszko, a o drzewa nikt nie dba. Postawa Zarządu Zieleni Miejskiej, który powinien w pierwszej kolejności dbać o drzewa pomnikowe, oraz stare drzewa na gminnym obszarze jest zupełnie niezrozumiała. Zresztą w podobnym dramatyczny stanie są drzewa - też obszar wpisany do rejestru - przy Al. 3 Maja. Należy pilnie usunąć te wszystkie betonowe płyty i budki - mówi Monika Bogdanowska.

Należy wspomnieć, że niszczenie pomników przyrody, czy zabytków jest zagrożone konsekwencjami karnymi. Jak wyjaśnia prof. dr hab. Wojciech Radecki z Instytutu Nauk Prawnych PAN: "Mając na uwadze to, że zabytek jest chroniony zawsze wraz z otoczeniem, należy przyjąć, że zniszczenie lub uszkodzenie drzewa albo krzewu rosnącego na nieruchomości wpisanej do rejestru zabytków jest tym samym zniszczeniem lub uszkodzeniem zabytku, a więc przestępstwem z art. 108 ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami".

Tymczasem na początku grudnia br. krakowski magistrat przypomniał, że podczas sesji Rady Miasta Krakowa - 6 grudnia br. - radni podjęli decyzję o uznaniu sześciu drzew rosnących na terenie Krakowa za pomniki przyrody. Tym samym kolejne drzewa dołączyły do już istniejącego wykazu kilkuset innych krakowskich pomników przyrody.

- W ramach czynnej opieki nad pomnikiem miasto prowadzi monitoring właściwego oznakowania, a w przypadku braku – uzupełnia tabliczki, sprawdza także stan zdrowotny oraz zleca wykonywanie zabiegów pielęgnacyjnych i zabezpieczających, aby utrzymać je we właściwej kondycji. Ochrona pomnika obejmuje także zakaz niszczenia, uszkadzania lub ich przekształcania, zanieczyszczania gleby, dokonywania zmian stosunków wodnych, jeżeli te zmiany nie służą ochronie przyrody, a także umieszczania tablic reklamowych - przypomina krakowski magistrat.

Przesłaliśmy w tej sprawie pytania do Zarządu Zieleni Miejskiej w Krakowie. Czekamy na odpowiedzi. Do tematu będziemy wracać.

Psycholog o tym jak odnieść sukces w postanowieniach noworocznych

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska