Pomysł na kolejny park kieszonkowy w Krakowie. Są wizualizacje

Piotr Rąpalski
Piotr Rąpalski
Niedawno Zarząd Zieleni Miejskiej w Krakowie zaprezentował wizualizacje nowego parku kieszonkowego Wyspy Olszy. Kilka dni później przedstawia kolejny projekt "kieszonki" przy ul. Saskiej w ramach zadania z budżetu obywatelskiego miasta Krakowa pn. "Saski park kieszonkowy". Co się w nim ma znaleźć?

Nowa przestrzeń parku stanie się ogólnodostępnym miejscem rekreacji i wypoczynku dla okolicznych mieszkańców. Poruszanie się po parku ułatwią komfortowe alejki spacerowe, przy których pojawią się ławki, ławko-huśtawka, leżaki oraz stojaki na rowery.

Z myślą o miłośnikach czytelnictwa zaprojektowano zamykaną półkę na książki, jako miejsce do wymiany książek tzw. bookcrossingu. Dzięki dużej ilości nowych nasadzeń oraz wprowadzeniu takich elementów jak trejaż, który zostanie obsadzony pnączami, tworzącymi zielone ściany i sklepienie przestrzeń stanie się zieloną enklawą w mieście.

Całość dopełnią nasadzenia traw, krzewów i bylin przy alejkach i w pobliżu małej architektury.

W parku pojawią się m.in. bujna dereń świdwa ‘Midwinter Fire’; pęcherznica kalinolistna 'Diabolo’ z mahoniowobrązowymi pędami; lilak meyera 'Palibin' o fioletoworóżowych kwiatach; budleja davida 'Nanho Purple' obficie kwitnąca przez całe lato aż do jesieni; forsycja pośrednia; perovskia łobodolistna 'Little Spire' z srebrzystami pędami i błękitno fioletowymi kwiatami; kocimiętka Fassena 'Purrsian Blue'; kwitnące na przełomie lipca i sierpnia pokaźne proso rózgowate 'Cloud Nine'; śmiałek darniowy 'Pixie fountain', czyli wysoka trawa o pięknym rozłożystym ulistnieniu; ciemnofiloletowy aster nowoangielski 'Violetta'; oraz kwitnące o jasnofioletowych pachnących kwiatach pnącze glicynia kwiecista 'Ludwik Lawin'

Wzdłuż parkingu przy zachodniej granicy zamontowane zostanie ogrodzenie w formie liny rozciągniętej na drewnianych słupkach, tak aby oddzielić przestrzeń parku i zapobiec parkowaniu samochodów w zielonej strefie.

ZZM ogłosił właśnie przetarg na wykonanie tego parku kieszonkowego.

Spadek liczby miejsc na rynku pracy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 2

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

A
Agnieszka Agnieszka
I pomyśleć że za komuny to się nazywało kwietnik,a drzewa sadzono normalnie.I między blokami zostawiano jakąś tam odległość.A teraz dumnie -park .Kpina.
L
Loki
Czym tu się ekscytować??. Cztery drzewa na krzyż, pięć ławek i ochoczo nazywa się taki wytwór parkiem.. Park to przede wszystkim przyroda, alejki, cisza i spokój. Do tego trzeba hektary areau. A to że te hektary zostały zabetonowane i mieszkańcom żuca się ostatnie ochłapy nie zmywa grzechu głównego z Majchlowskich- BETONOZA.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska
Dodaj ogłoszenie