"Aguś wyjdź za mnie. Kocham. Adaś" - z banerem o takiej treści latał samolot nad osiedlem pod Górą św. Marcina w Tarnowie. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że zleceniodawcą podniebnych oświadczyn był tarnowianin.
Na razie nie wiadomo, skąd wystartował samolot. Przedstawiciele lądowisk w rejonie Tarnowa (Tarnów, Łososina Dolna, Mielec i Krosno) zaprzeczają, by maszyna wzbiła się właśnie od nich.
Nietypowe, podniebne oświadczyny zrobiły na tarnowianach duże wrażenie. Chętnie porozmawialibyśmy z ich pomysłodawcą. Chcemy się dowiedzieć, czy zostały przyjęte. Prosimy o kontakt: e-mail: [email protected].