https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tarnów - Dębica. Remont torów jest zagrożony?

Paweł Chwał
Po zmodernizowanych torach podróżują już pociągi m.in. w Woli Rzędzińskiej. Wzdłuż trasy ustawiono ekrany akustyczne
Po zmodernizowanych torach podróżują już pociągi m.in. w Woli Rzędzińskiej. Wzdłuż trasy ustawiono ekrany akustyczne Andrzej Skórka
Firma Feroco uzasadnia złożenie w sądzie wniosku o ogłoszenie upadłości układowej tym, że straciła płynność finansową. Głównym tego powodem ma być wstrzymanie płatności przez PKP PLK na wszystkich kontraktach w Polsce. Poza odcinkiem Tarnów - Dębica firma modernizuje również tory w Gdyni, a do niedawna prowadziła też prace na trasie Warszawa - Skierniewice, ale zerwała kontrakt i zeszła z remontowanego odcinka.

- Wstrzymaliśmy wypłatę trzech z czterech faktur dla Feroco, po tym jak dotarły do nas sygnały, że firma nie płaci w terminie swoim podwykonawcom - przyznaje Mirosław Siemieniec, rzecznik PKP PLK. Nie obawia się, że kłopoty lidera kontraktu przełożą się na jego ukończenie w terminie. - Pracownicy Feroco pracują normalnie, a problemy firmy nie przekładają się na to, co dzieje się w terenie. Sprawa o upadłość toczy się poza nimi - w sądzie - i nie wiadomo, czy ta w ogóle zostanie ogłoszona. Nawet gdyby firma zeszła z kontraktu, jej zadania przejmą pozostałe z konsorcjum realizującego prace między Tarnowem a Dębicą - dodaje Siemieniec.

Zakres robót obejmuje między innymi modernizację układu torowego na długości ponad 31 km, na wschód od ulicy Głębokiej w Gumniskach. Jest to już poza centrum Tarnowa, gdzie na przebudowę czeka wciąż kilka wiaduktów i przejazdów kolejowych.
- Prace przy wiaduktach nad ulicami: Krakowską, Wita Stwosza i Tuchowską realizuje inna firma w ramach odrębnego kontraktu - wylicza Dorota Szalacha z zespołu prasowego PKP PLK. - Wszystkie rozpoczną się około połowy maja. Dysponujemy już stosownymi pozwoleniami na budowę. Natomiast w pierwszym kwartale 2015 roku planujemy budowę wiaduktu kolejowego przy alei Tarnowskich, a w drugim kwartale wiaduktu drogowego przy ulicy Zbylitowskiej.

Kolejarze zapewniają, że mimo obsunięć w przypadku modernizacji wiaduktów, remont torów na odcinku z Tarnowa do Dębicy przebiega zgodnie z planem i przyszłoroczny termin zakończenia prac jest wciąż realny.

- Na bieżąco kontrolujemy to, co dzieje się na modernizowanych odcinkach. W sytuacji, gdy firma nie radzi sobie z kontraktem i terminowym realizowaniem zadań, rozstajemy się z nią i znajdujemy innych wykonawców, którzy podejmą realizację określonej umowy - dodaje Siemieniec.

Marek Mroczek jest jedną z wielu osób, która podróżuje pociągiem na trasie Tarnów - Dębica. - Szczerze mówiąc, nie wierzę, że skończą ten remont do przyszłego roku. Nie przy tak ślamazarnym tempie, jak teraz. Poza małym odcinkiem w Czarnej, nie dzieje się na tej trasie praktycznie nic. Większość wiaduktów nie została jeszcze tknięta, nie tylko w Tarnowie, ale też w Dębicy. Skoro nie zrobili ich przez trzy lata, wątpię by uporali się z nimi w rok - zauważa.

Napisz do autora:

[email protected]

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

e
edi
W Tarnowie rozmowy z koleją prowadził słomka. Uzgodnienia projektów też on prowadził. Nie zauważył że nie ma najważniejszego, projektów wiaduktów, Za co bierze miesiąc w miesiąc 12tyś zł, za wojne z opozycją i całym Tarnowem. Przecież to ten wielki, HSN wyraził zgodę na budowę wiaduktu nad autostradą bez przejścia dla pieszych. Zorientował się że zawalił, gdy go radni na sesji zapytali, ale co tam przejście, dla jakichś tam pieszych jeśli on ma piękną drogę do domu, zbudowaną bez dokumentów, ale jego prawo nie obowiązuje.
m
maniek
czyli mam rozumieć, że nie zamkną przejazdu pod wiaduktem na ul. Tuchowskiej jak planowano 5 maja?
j
jan
sukcesem jest że nie przerwano remontu torów i będzie na czas dokończony, a wiadukty, co tam. Pociągi pojadą obok rozebranych wiaduktów, PENDOLINO już czeka i błyskawicznie, za 3 godz dojedziemy do Krakowa, więc na co nam jakieś tam wiadukty.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska