W dawnych książkach kucharskich na próżno szukać się śledzi, karpia smażonego, kapusty z grochem, klusek z makiem czy staropolskiego piernika! Lucyna Ćwierczakiewiczowa w książce kucharskiej „365 obiadów za pięć złotych”, wydanej w 1858 roku, na Wigilię proponuje m.in.: paszteciki z ryb we francuskim cieście oraz ryż z szafranem i czekoladą! Na paterach nie brakowało też egzotycznych owoców, jak mandarynki czy nawet daktyle!
Chcecie wiedzieć, co dawniej podawano na świąteczny stół? Kiedy karp zagościł na naszych stołach? Dlaczego na Podhalu jadano… kwaśnicę? Jak zrobić zupę migdałową i kasztany z jarmużem? Zobaczcie naszą galerię!
Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.
Polecamy archiwalne zdjęcia wigilijne
Zobacz też:
