Nie wiadomo czy kolejny skrzydłowy - Saidi Ntibazonkiza będzie do dyspozycji szkoleniowca. - Bardzo chciałbym wziąć Saidiego na mecz - mówi trener. - Zrobimy wszystko, by tak się stało.
Skrzydłowy jest niezbędny, zwłaszcza że nie trenował wczoraj inny z piłkarzy występujących na skrzydle - Szałachowski. - Ma wybity palec u ręki, to efekt meczu z Garbarnią - mówi trener.
Jeśli dodamy do tego uraz Budzińskiego (prawdopodobnie lekki uraz, ale też wykluczający go z wczorajszego treningu) i poważną kontuzję oka Bruno Żołądzia (nie będzie mógł ćwiczyć przez miesiąc), to mamy pełny obraz kłopotów, z jakimi zmagają się "Pasy".
Dobrze, że gotowy do gry po kontuzji jest Aleksejs Visnakovs oraz Łukasz Nawotczyński, który ma trzy żółte, a nie jak liczono piłkarzowi, już cztery kartki i będzie mógł zagrać.
- Rozegraliśmy grę kontrolną z Garbarnią, z której jestem zadowolony - mówi trener. - Była nam potrzebna, byśmy mogli niektóre rzeczy przetestować.
Trwa plebiscyt "Superpies, Superkot!". Zgłoś swojego zwierzaka i zgarnij dla niego nagrody!
Euro 2012 coraz bliżej! Zobacz, co będzie się działo w Krakowie
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!