W kontekście ubiegłorocznych zmagań z żywiołem obawy o zgrożenie spowodowane od-wilżą były duże. Na szczęście sytuacja jest stabilna.
- Nie ma w tej chwili zagrożenia powodziowego - mówi Józef Łuszcz z Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego.
Zobacz także: Borusowa: znów będą szukać kierowcy z promu
Rzeki i rzeczki przybrały, jednak powodów do wszczynania alarmu nie ma. Nawet w tych miejscach, gdzie wody lekko wystąpiły z koryt. Między innymi na rzece Breń w Radwanie.
Na szczęście wczoraj jednak nie padało, a pokrywa śnieżna jest coraz mniejsza. W związku z podniesionymi stanami rzek służby zarządzania kryzysowego w gminach zobowiązano jednak do regularnego monitorowania wód.
PCZK informuje również o tym, że na Powiślu nie ma obecnie problemów z krą.
- Na Wiśle, między Karsami i Szczucinem nie występują zatory - mówi Łuszcz.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Nastolatek oblał się benzyną i podpalił!
