Policjanci, którzy w niedzielę przed południem ruszyli w Strzegocicach nieoznakowanym radiowozem w pogoń za piratem, chwilami z niedowierzaniem patrzyli na licznik. - Kierujący czarnym audi TT na francuskich numerach rejestracyjnych jechał tak, jakby mu życie było niemiłe. Całe szczęście, że nikomu nie wyrządził krzywdy - mówi szef dębickiej "drogówki" nadkomisarz Waldemar Mytkoś.
Trasa nr 73 z Brzostka do Pilzna była wprawdzie pusta, bo ludzie byli akurat na niedzielnych mszach św., a inni oglądali w domach uroczystości pogrzebowe pary prezydenckiej, niemniej jednak należy ona do jednej z najbardziej niebezpiecznych w regionie.
Przykładem zdarzenie, do którego doszło na niej kilka godzin później na skrzyżowaniu 73 z drogą powiatową w kierunku Słotowej. W zderzeniu seata toledo z fordem focusem aż cztery osoby, w tym 5-letnie dziecko, z bardzo poważnymi obrażeniami zostali przewiezieni do szpitali. Pirata zatrzymano przy wjeździe na obwodnicę Pilzna. Zapłacił 500 złotych mandat.