https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Powiat olkuski: na bydlinkę wjadą tylko ciężarówki do 15 ton

Małgorzata Gleń
Po liczeniu tirów na bydlince w sierpniu okazało się, że w ciągu roku przybyło samochodów
Po liczeniu tirów na bydlince w sierpniu okazało się, że w ciągu roku przybyło samochodów
Zarząd powiatu olkuskiego podjął decyzję, by ograniczyć ruch najcięższych samochodów na drogach powiatowych. Bydlinką będą mogły jechać tylko samochody do 15 ton. Wszystko po to, by tiry nie uciekały z płatnego odcinka drogi krajowej nr 94 na lokalne.

Czytaj także:

- Mamy już gotowe odpowiednie znaki drogowe. Trzeba je tylko ustawić - mówi Paweł Pacuń, szef Zarządu Drogowego w Olkuszu.

Po bydlince, od zjazdu na "krajówce" w Hutkach (gm. Bolesław) aż po Wolbrom, nie będą mogły jechać samochody cięższe niż 15 ton. - Takie samochody nie pojadą też po drogach bocznych bydlinki, bo znaki drogowe informujące o tym, że po tej drodze powiatowej nie mogą jeździć samochody cięższe niż 15 ton, będą informacyjnie ustawione wcześniej, tak aby kierowcy niepotrzebnie nie pchali się na bydlinkę - informuje Paweł Pacuń.

Mieszkańcy okolic bydlinki na tę decyzję czekali z utęsknieniem. Mają już dość wzmożonego ruchu.
- Ciężko tu żyć i ciężko jeździć samochodem. Zdarza się, że tir ciągnie za tirem - mówi Mirosław Januszek z Jaroszowca.

Władze starostwa powiatowego martwi także to, że droga nie jest przystosowana do takiego ciężaru samochodów. Rozsypuje się w oczach, choć dopiero rok temu została wyremontowana. Jest już pełna łat. - Bez decyzji o ograniczeniu ruchu dla ciężkich samochodów, za rok znów by trzeba remontować drogę - przyznaje Jerzy Kwaśniewski, starosta olkuski.

System płatnych dróg został w Polsce wprowadzony 1 lipca. Na drogach krajowych - takich jak trasa przez Olkusz, od Dąbrowy Górniczej po Kraków - samochody powyżej 3,5 tony płacą za kilometr od 16 do 42 groszy w zależności od ciężaru i silnika. Im starszy i więcej spala, tym jest drożej.

Kierowcy aby uniknąć tych opłat, zaczęli szukać dróg alternatywnych. Bydlinka jest idealna. Można na nią odbić już w Hutkach i przez Wolbrom, a dalej drogą wojewódzką przez Trzyciąż dojechać do Krakowa nie nadkładając wiele drogi.

Prawybory. Kto powinien zostać posłem? Głosuj: Małopolska Zachodnia okręg 12, Kraków okręg 13, Podhale Nowy Sącz okręg 14, Tarnów okręg 15.

Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
kkk
ciekawe jak bedzie jezdzil BOLSPED albo tiry na papiernie w Kluczach
M
Mieszkaniec
Na razie się cieszycie jak dzieci, bo złe tiry nie pojadą.
Nie pojadą, fizmy się przeniosą, zostanie bezrobocie i dziurawe drogi.
Każda nowa inwestycja powstanie tylko przy głównej drodze by nie zostać odcięta od świata, bo furgonetkami to można warzywa do zieleniaka dowozić.
M
Marek
Ciekawe, jak będzie wyglądała sytuacja tirów z kamieniołomu Cemex w Jaroszowcu, które w taki sposób zostaną odcięte od dojazdu na główne drogi... a nie! Zostanie przecież jeszcze objazd przez Golczowice, Malinkę i Klucze :)
o
obserwator
ograniczenie tonażowe niewiele da na tej drodze. Przebudowa polegała na wylaniu asfaltu na nie wzmocnioną podbudowę lub jej brak w niektórych miejscach. są fragmenty gdzie asfalt leży na ziemi. Więc po namoknięciu gruntu nawierzchnia siada nawet pod dostawczakami.
Tak to jest jak inwestycje robi się pod kampanię wyborczą a tak był w zeszłym roku
E
Eurolander
Fotka pokazuje Panią licząca samochody..jak za króla Ćwieczka:).
W Europie przerzucamy dwie taśmy w poprzek drogi w odpowiedniej odleglosci i po zczytaniu danych mamy:
prędkość pojazdu
ciężar brutto,/nacisk na oś/
rozstaw osi,
natęzenie ruchu wykres calodobowy [Pani liczy w godz 8.00-16.00 czy tez są inne na II i III zmianę?
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska