Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powiat olkuski: znowu trwoga przed zimą

Małgorzata Gleń
Zofia Siedlarska ze Strzegowej jeszcze nie zdążyła wymienić wszystkich kaloryferów
Zofia Siedlarska ze Strzegowej jeszcze nie zdążyła wymienić wszystkich kaloryferów Małgorzata Gleń
Zbliżają się mrozy. Ludzie, którzy w styczniu tego roku tygodniami nie mieli prądu, boją się powtórki katastrofy. Synoptycy zapowiadają długą i ostrą zimę.

- To byłoby straszne - nie ukrywa obaw Alina Tomsia z Wolbromia. Mieszka w bloku. Gdy zabrakło prądu, przestały działać ciepłownia i wodociągi. Kaloryfery nie grzły, a w kranach zabrakło wody. - Nikt nie chce powtórki tej sytuacji - dodaje kobieta. W Zawadzie pod Olkuszem mieszkańcy nie mieli prądu przez ponad dwa tygodnie. Tam na polach poprzewracały się słupy. Prawie wszyscy starali się o odszodowania i bonifikaty za straty z tym związane. - Nie dostał nikt. Wszystkim odmówiono - mówi Marek Sioła, sołtys Zawady.

Mieszkańcy wsi liczą, że nie będzie powtórki z zeszłorocznej zimy. - Słupy we wsi są w bardzo złym stanie - zauważa Marek Sioła. Wszystkie poprzewracane na polach słupy średniego napięcia Enion zrobił od nowa. Są mocniejsze i mają na drutach zabezpieczenia, których nie było wcześniej. - Pozostaje nam mieć nadzieję, że tym razem wytrzymają - dodaje sołtys. Ci , co mają w piwnicach agregaty prądotwórcze, trzymają je w pogotowiu. Każdy ma w domach większy zapas świec niż kiedykolwiek wcześniej i nadzieję, że sytuacje się nie powtórzy.

Śmierć na drodze w Łobzowie. Auto wbiło się w mostek

Zofia Siedlarska ze Strzego wej straciła kaloryfery. Zamarzły i popękały, bo piec c.o. nie działa bez dopływu prądu. Jeszcze nie wymieniła ich na nowe we wszystkich pokojach. To sporo kosztuje.
- Już wydałam ponad 4 tys. zł, a do wymiany są jeszcze zawory - mówi kobieta. Na razie pod kaloryferami stawia miednice, bo z zaworów kapie. Enion oczywiście nie uwzględnił szkody. Nie wypłacił jej też odkszodowania ani bonifikaty.

Jak tłumaczy Ewa Groń, rzecznik Enionu, zimowa katastrofa enegretyczna była niezależna od spółki.
- Nie mieliśmy wpływu na wystąpienie takich ekstremalnych zjawisk pogodowych i nie mogliśmy im zapobiec. W momencie wystąpienia zniszczeń infrastruktury energetycznej natychmiast podjęliśmy wszelkie możliwe działania zmierzające do ich usunięcia - tłumaczy rzeczniczka. - Obliczyliśmy, że na jednym metrze przewodów energetycznych osadziło się nawet 18 kilogramów lodu i śniegu, co wielokrotnie przekraczało normy budowlane i wytrzymałościowe dla urządzeń energetycznych - dodaje.

Enion w całym roku na naprawy i bieżącą konserwacje wyda ponad 475 mln zł. Duża część tej kwoty pójdzie na powiat olkuski. To, według spółki, zapewni bezpieczeństwo energetyczne. Mieszkańcy powiatu są rozgoryczeni. Płacą za prąd i chcieliby być traktowani jak poważni klienci.

Piszcie do nas na aders [email protected] lub dzwońcie pod nr 32 754 57 10 begin_of_the_skype_highlighting              32 754 57 10      end_of_the_skype_highlighting, jeśli macie zastrzeżenia do Enionu.

Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Wejdź na**kryminalnamalopolska.pl**

60 tysięcy złotych do wygrania. Sprawdź jak. Wejdź na**www.szumowski.eu **

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska