Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Oświęcimiu pierwsze próbki wody zbadała 24 czerwca.
- Informowaliśmy wówczas mieszkańców Oświęcimia o zakazie kąpieli w Sole i na "Krukach" - mówi Dorota Kram, rzecznik Sanepidu.
- Woda skażona była bakteriami kałowymi - wyjaśnia i dodaje, że woda badana jest raz w miesiącu.
Kolejne próbki trafiły do laboratorium w tym tygodniu.
- W miejscach zwyczajowo wykorzystywanych przez oświęcimian do kąpieli, czyli w Sole, jakość wody już odpowiada wymaganiom ministra zdrowia - mówi Dorota Kram.
Woda poprawiła się także na "Krukach" w Oświęcimiu. Bezpiecznie dla zdrowia można się pluskać również w Skawie w Zatorze oraz w Sole w Kętach.
Niechlubnym wyjątkiem jest kąpielisko "Na Stawach" w Chełmku.
- Już na pierwszy rzut oka widać, że woda nie nadaje się do kąpieli - mówi Dorota Kram. - Barwa jest zmieniona i nieładnie "kwitnie" - dodaje rzecznik Sanepidu.
Sanepid ostrzega, że kąpiel w takiej wodzie grozi problemami skórnymi, gdy dostanie się do organizmu choćby przez uszkodzoną skórę. Jeszcze groźniejsze może być połknięcie wody. Wywoła biegunkę, wymioty i gorączkę.