Warkot pił i łoskot padających drzew zaskoczył mieszkańców pod koniec ubiegłego tygodnia. Wycinano kilkudziesięcioletnie lipy rosnące przy ul. Kwiatkowskiego, w rejonie skrzyżowania z ul. Chemiczną. - Jesteśmy przeciwni takiemu traktowaniu zieleni w dzielnicy sąsiadującej z Azotami - denerwuje się Jan Wielgus z rady osiedla Mościce.
Magistrat tłumaczył usunięcie 181 drzew rozpoczęciem budowy nowego ronda, które ma usprawnić ruch kołowy w Mościcach. Dzień po tym, jak opisaliśmy wycinkę na łamach Gazety Krakowskiej, tematem zajęli się radni z komisji rozwoju miasta.
Sprawę poruszyła radna Anna Rafińska. W rezultacie komisja jednogłośnie uchwaliła wniosek, w którym zwróciła się do p.o. prezydenta o wstrzymanie tych robót i spotkanie z autorem projektu ronda oraz urzędnikami nadzorującymi inwestycję.
- Nikt nie powiadomił mieszkańców ani radnych, że budowa ronda naruszy zielone płuca dzielnicy - mówi Małgorzata Mękal, przewodnicząca komisji. Co na to p.o. prezydenta Henryk Słomka-Narożański? Na razie nie reaguje.
- Wniosek komisji zostanie w najbliższym czasie rozpatrzony - informuje Dawid Solak z Biura Prasowego UMT. Radni oczekują także informacji na temat planowanego poszerzenia ul. Kwiatkowskiego. Droga ma być rozbudowywana w ciągu kilku najbliższych lat i ma zyskać drugi pas jezdni. A to łączyć się będzie z wycinką kolejnego szpaleru drzew na kilkusetmetrowym odcinku.
Większość ze 181 drzew do wycinki w Mościcach zostało już usuniętych
- Warto zastanowić się nad planowaniem i przeanalizować, czy istnieje takie rozwiązanie, które pozwoli uniknąć strat w drzewostanie - dodaje Jakub Kwaśny. Do naszej redakcji dzwonią także mieszkańcy zbulwersowani wycinką w Mościcach. Również z innych dzielnic Tarnowa.
- Chyba jakaś moda zapanowała w mieście na wycinki. Okazałe lipy zniknęły również przy ul. Orkana. Nikt nie wie po co - mówi Tadeusz Ryś. Sprawdziliśmy na miejscu - nieopodal granicy miasta, na poboczu ulicy leżą powalone pnie lip. Magistrat wydał zgodę na ich usunięcie kolejarzom modernizującym pobliską linię kolejową.
- Wycinka związana jest z realizowaną przez kolej inwestycją - mówi Dawid Solak z magistratu. Za siedem wyciętych lip PKP ma nasadzić w tym rejonie miasta piętnaście innych drzew.
***
Pospieszne inwestycje
Magistrat przyznaje, że o wycince w Mościcach nie zdążył poinformować mieszkańców ze względu na pośpiech związany z budową ronda. To jedna z trzech drogowych inwestycji, na które miasto zamierza "przesunąć" zagrożoną dotację unijną, przyznaną wcześniej na budowę połączenia al. Jana Pawła II z węzłem autostrady w Krzyżu (prokuratura podejrzewa tu zmowę przetargową). Drugie z tych zadań to przebudowa ul. Mickiewicza w Tarnowie, która także rozpoczęła się już pod koniec lutego. Trzecią drogową inwestycją, która ma skorzystać z "łącznikowej" dotacji unijnej jest ukończona już rozbudowa ul. Spokojnej.
Wielkie rondo
Rondo u zbiegu ul. Kwiatkowskiego i Chemicznej będzie miało średnicę 60 metrów. Przy okazji poszerzane będą fragmenty ul. Kwiatkowskiego, Witosa oraz Chemicznej.
Napisz do autora:
[email protected]