https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pracownicy Kopalni Surowców Skalnych „Klęczany” także świętują Dzień Górnika. Sądecka kopalnia na archiwalnych zdjęciach

Alicja Fałek
W dniu imienin swojej patronki Barbary, czyli 4 grudnia, górnicy w całym kraju obchodzą swoje święto. W tej grupie są także pracownicy Kopalni Surowców Skalnych „Klęczany”, którzy co roku świętują Barbórkę. Z tej okazji prezentujemy archiwalne zdjęcia istniejącej od 1912 roku kopalni piaskowca w Klęczanach.

Święta Barbara nie tylko od górników

Święta Barbara to patronka nie tylko górników, ale także marynarzy, hutników, rybaków, a nawet więźniów. Dlatego też w dniu imienin Barbary, czyli 4 grudnia, górnicy w całym kraju obchodzą Barbórkę. Uczestniczą w mszach świętych, a potem okolicznościowych spotkaniach. Niejednokrotnie uroczystościom towarzyszą górnicze parady oraz występy górniczych orkiestr. Z nich słynie Śląsk, gdzie znajduje się najwięcej kopalni.

Kopalni różnego rodzaju surowców nie brakuje również w Małopolsce. Do najbardziej znanych należą kopalnie soli w Wieliczce i Bochni. Są też kopalnie węgla kamiennego m.in. w Libiążu i Trzebini.

Górnicy są także na Sądecczyźnie. 4 grudnia świętują górnicy zatrudnieni w Uzdrowisku Krynica-Żegiestów, którzy na co dzień dbają o jakość wydobycia wody Kryniczanka i jej różnych rodzajów. Świętują także pracownicy Kopalni Surowców Skalnych „Klęczany”.

W Klączanach wydobywają surowce skalne

KSS „Klęczany” pielęgnuje barbórkowe tradycje. Jej pracownicy co rok w okolicach 4 grudnia uczestniczą w okolicznościowej mszy świętej, a po nabożeństwie spotykają w gronie obecnych i byłych, emerytowanych pracowników.

Kopalnia „Klęczany” może pochwalić się długą historią. Choć złoże piaskowca znajdujące się na południowym stoku wzgórza Rozdziele bywa kapryśne, to wciąż dostarcza wystarczającą ilość surowca, by zaspokoić potrzeby kontrahentów. Firma zatrudnia ponad 110 pracowników z czego ponad 70 pracuje na tzw. „skale”.

Historia KSS „Klęczany” sięga 1912 roku, kiedy to miejscowa ludność zaczęła urabiać piaskowiec. Wówczas powstała spółka zajmująca się wydobyciem i sprzedażą kamienia. W 1935 r. po raz pierwszy wywiercono otwory strzałowe i zaczęto pozyskiwać surowiec przy użyciu prochu strzelniczego.

Przełomowy okazał się rok 1939, kiedy od przystanku PKP Klęczany dobudowano tor bocznicowy i rampę załadowczą. Wówczas łatwiej było materiał transportować. Początkowo wózki pchali sami górnicy, potem używano koni, a następnie lokomotywy parowe. Od 1940 roku rozpoczęto produkcję tłucznia dzięki zakupowi kruszarki napędzanej silnikiem spalinowym.

W roku 1946 zakład został upaństwowiony. W okresie PRL-u zbudowano zakład przeróbczy, a samo wydobycie odbywało się robotami wiertniczo-strzałowymi. Jedenaście lat później po raz pierwszy w kopalni „Klęczany” użyto koparki. Dopiero w roku 1965 transport szynowy zastąpiono samochodami. Pierwsze były pojazdy marki tatra, które później zastąpiono biełazami. W 1988 r. oddano do ruchu nowy zakład przeróbczy.

Przejęcie majątku kopalni „Klęczany” przez gminę Chełmiec nastąpiło w 1992 roku. Dwa lata później przekształcona została ona w spółkę prawa handlowego z ograniczoną odpowiedzialnością, co pozwoliło na rozwój firmy.

Polecane

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska