Prawdziwa gratka dla melomanów, w Filharmonii Krakowskiej zabrzmi prawykonanie "Psalm V" Romana Palestra

Polska w czołówce Europy! Jest raport CBRE

Program koncertów zaplanowanych na 24 lutego, o godz. 19:30 oraz 25 lutego, o godz. 18:00 otworzy "Preludium" i "Scena śmierci Isoldy" z dramatu muzycznego "Tristan i Isolda" Richarda Wagnera – jednego z arcydzieł, które w trwały sposób odbiło swoje piętno na historii muzyki.

"Dzieło przesiąknięte motywem miłości i śmierci, głębokie sumą dysonansów i niekończącej się melodii, której narrację wieńczy jasne brzmienie akordu H-dur" - czytamy w zapowiedzi koncertu.

Drugi w kolejności wykonany zostanie "Psalm V" Romana Palestra. Dzieło zaledwie 24-letniego kompozytora powstało w ramach dyplomu w Konserwatorium Muzycznym w Warszawie i uzyskało w czerwcu 1931 roku wysoką ocenę komisji. W roku kolejnym zdobyło drugą nagrodę Konkursu Wielkopolskiego Związku Towarzystw Śpiewaczych w Poznaniu, na czele jury którego stał sam Karol Szymanowski. I choć mija już ponad dziewięćdziesiąt lat od napisania "Psalmu", a jego autor przez szereg lat uznawany był za jednego z najważniejszych współczesnych kompozytorów polskich – dość wspomnieć, że szerokiej rzeszy odbiorców znany był jako autor muzyki do filmu "Zakazane piosenki". Muzykę filmową tworzył od wczesnych lat 30. XX wieku, współpracując z tak wybitnymi twórcami polskiego kina jak Józef Lejtes czy Aleksander Ford.

Przez wzgląd na decyzję o opuszczeniu Polski i działalność na emigracji wiele z jego utworów doczekało się polskiego prawykonania dopiero w latach około transformacji ustrojowej w kraju. Nazwisko i dorobek Palestra zostały usunięte z krajowych publikacji aż do roku 1977, gdy Związek Kompozytorów Polskich doprowadził do uchylenia zapisu cenzury.

"V Psalm" czekał na pierwsze wybrzmienie aż do 28 października ubiegłego roku, kiedy zaprezentowany został w Tarnowie w ramach projektu Orkiestry Akademii Beethovenowskiej „Jeszcze Polska Muzyka”. Było to jednak wykonanie drugiej, zrewidowanej przez kompozytora wersji utworu.

Światowego prawykonania wersji pierwotnej "Psalmu" dokonają dopiero w najbliższych dniach Filharmonicy Krakowscy pod batutą Łukasza Borowicza.

Koncert zamknie "Stabat Mater" Francisa Poulenca do tekstu średniowiecznej sekwencji. Kompozycja, złożona z dwunastu miniaturowych części, przeznaczona została na sopran, chór mieszany i orkiestrę. Partię sopranu solo wykona Urška Arlič Gololičič.

Sobotni koncert poprzedzi spotkanie Dyskusyjnego Klubu Muzycznego „Wszystko gra” Agnieszki Malatyńskiej-Stankiewicz, o godz. 16.30. W spotkaniu zatytułowanym „Roman Palester: znany nieznany” udział weźmie dyrygent obu koncertów – Łukasz Borowicz. Do uczestnictwa w spotkaniu uprawnia bilet na koncert lub abonament.