Prawdziwa zabawa zaczęła się, kiedy wziął się za klocki na poważnie [ZDJĘCIA]

WIDEO: Krótki wywiad

Kilka lat temu Mateusz stracił pracę i nie wiedział co ma ze sobą zrobić - Na dodatek całe dnie spędzałem w zacienionym mieszkaniu. Okna były tak usytuowane, że ciemno robiło się ok. godz. 14. W takiej atmosferze ciężko było zachować pozytywne nastawienie do świata - wspomina budowniczy Lego.

Mateusz w pewnym momencie postanowił wrócić do pasji dzieciństwa. Wyjął z szafy klocki Lego i zaczął budować makietę Sukiennic. Kiedy pokazał ją znajomym, byli zachwyceni. - Namawiali mnie, żebym wystawił budowlę na allegro. Okazało się, że kupiec szybko się znalazł. Wtedy zacząłem budować kolejne makiety, które również szybko sprzedawałem. Tak zaczęła się zabawa z klockami na poważnie - mówi Mateusz.

Dziś pasjonat Lego ma firmę, która oferuje budowanie makiet wszystkiego co można sobie zażyczyć. - Tak naprawdę z kolocków Lego można zbudować cały świat. Ogranicza nas tylko wyobraźnia - zapewnia Mateusz.

Jego konstrukcje można podziwiać w Krakowie w budynku starego dworca PKP. Jest tam np. makieta Sukiennic.
Ułożył ją z ponad 40 tys. klocków! Projektowanie i budowa trwały zaledwie trzy miesiące. Złożony budynek zajmuje powierzchnię 3,4 m2 i posiada nawet lampki. Ale Sukiennice to tylko jedna z wielu budowli z klocków, którą można zobaczyć w HistoryLandzie, który został urządzony w budynku dworca. Są wśród nich makiety wydarzeń i budowli związanych z dziejami Polski i Polaków.