W środę Marcin Polak i Michał Ładosz zdobyli pierwszy medal dla Polski podczas igrzysk paraolimpijskich w Tokio. W kolarstwie torowym wywalczyli brąz. Jednak w piątek Polska Agencja Antydopingowa poinformowała o podejrzeniu naruszenia przepisów antydopingowych przez tandem.
- Wyniki próbek oraz opinie ekspertów międzynarodowych wskazują jednoznacznie na stosowanie erytropoetyny, która nie została naturalnie wytworzona przez organizm. Mamy do czynienia z najpoważniejszym oraz najpewniej celowym oszustwem dopingowym. W sporcie nie ma miejsca na takie haniebne praktyki, niezależnie od uprawianej dyscypliny sportu oraz barw narodowych – grzmiał Michał Rynkowski, dyrektor POLADA.
Doniesienia skomentował prezes Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego, Łukasz Szeliga.
- Jesteśmy zdruzgotani, ponieważ dotyczy to doświadczonych zawodników, którzy nie po raz pierwszy biorą udział w igrzyskach paraolimpijskich i mają świadomość, co jest dozwolone, a co zabronione. Jako Polski Komitet Paraolimpijski współpracujemy z Polską Agencją Antydopingową. Prowadzimy szkolenia i informujemy zawodników, co można, a czego nie można. Czujemy się tym bardzo dotknięci, ale nie ma absolutnej zgody z naszej strony na to, żeby stosować doping - zapewnił były narciarz alpejski.
Komunikat w tej sprawie wydała również Polska Misja Paraolimpijska. Oto jego treść:
Polska Misja Paraolimpijska informuje, iż 27 sierpnia otrzymała wiadomość od Międzynarodowej Unii Kolarskiej o podejrzeniu naruszenia przepisów antydopingowych przez zawodników kolarskiego tandemu, brązowych medalistów Igrzysk Paraolimpijskich w Tokio Marcina Polaka i Michała Ładosza. Na podstawie badań i śledztwa prowadzonego wobec zawodników stwierdzono obecność zabronionej substancji w próbkach pobranych od sportowców (EPO). W śledztwo i badania była zaangażowana Polska Agencja Antydopingowa, Światowa Agencja Antydopingowa oraz Międzynarodowy Komitet Paraolimpijski. W związku z powyższym zawodnicy zostają wycofani z kolejnych startów w igrzyskach paraolimpijskich w Tokio. W przypadku potwierdzenia analiz próbek B i po wydaniu ostatecznej decyzji właściwych organów zawodnikom grozi odebranie tytułu brązowych medalistów igrzysk paraolimpijskich. W razie otrzymania nowych dokumentów lub informacji w przedmiotowej sprawie przekażemy mediom kolejny komunikat.
Każdy zawodnik odpowiada za wszystkie substancje znajdowane w pobieranych od niego próbkach. Złamanie przepisów antydopingowych ma miejsce za każdym razem, gdy zabroniona substancja jest odnaleziona w próbce bez względu na to, czy ze strony zawodnika było to intencjonalne lub nieintencjonalne.
Polski Komitet Paraolimpijski stanowczo opowiada się za sportem wolnym od dopingu we wszystkich jego aspektach i na wszystkich poziomach. Zasady „fair play” i czystego sportu są bowiem podstawą prawdziwej rywalizacji.
JUŻ IDZIESZ? MOŻE CIĘ ZAINTERESUJE:
- TOP 10 piłkarzy z największą liczbą meczów w ekstraklasie. Cztery setki Trałki
- Lewandowski rozpoczął sezon w swoim stylu. Jak strzelał w poprzednich latach?
- Trenerzy PKO Ekstraklasy od najmłodszego do najstarszego. Zaskakujący lider
- Igrzyska czy Miss Universe? Najpiękniejsze sportsmenki zmagań w Tokio
- Danusia Francis. Niezwykła historia uroczej polsko-jamajskiej olimpijki
- Piękne partnerki polskich siatkarzy. Zobacz siatkarskie Wags
