Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezesi PKP ukarani za chaos na kolei

Joanna Miziołek
Kraków. Dworzec Główny
Kraków. Dworzec Główny Andrzej Banaś
Ministerstwo Infrastruktury ukarało za chaos towarzyszący wprowadzeniu nowych rozkładów jazdy prezesów trzech spółek z Grupy PKP odebraniem rocznych nagród. Ich wysokość to kilkadziesiąt tysięcy złotych - równowartość trzech pensji. Chodzi o prezesów spółek: PKP SA, PKP Polskie Linie Kolejowe i PKP Intercity.

Minister infrastruktury twierdzi, że kara ta jest dotkliwa. Decyzje o niej zapadły podczas spotkania, na którym Cezary Grabarczyk zobowiązał szefów spółek kolejowych do podjęcia natychmiastowych działań, by poprawić sytuację na kolei. Wszystko byłoby jasne, gdyby nie fakt, że minister ogłasza cofnięcie czegoś, czego w rzeczywistości jeszcze nie ma, bo w tym roku nie było jeszcze decyzji, że takie nagrody zostaną przyznane.

Czytaj także: Kraków: bolesna zmiana rozkładów PKP

Chaos związany ze zmianą rozkładów jazdy na kolei przerodził się w ostry konflikt polityczny. Opozycja już zbiera podpisy pod wnioskiem o wotum nieufności dla ministra infrastruktury. - To, co działo się na kolei, to są dantejskie sceny, a jedyną reakcją na to jest dawanie drogich ogłoszeń z przeprosinami w gazetach - powiedział Jerzy Wenderlich z SLD.

Mimo nacisków opozycji premier powiedział krótko, że dymisji ministra Grabarczyka nie przewiduje. W rozmowie z Polsat News Donald Tusk zapowiedział natomiast, że spodziewa się od niego wyciągnięcia wniosków personalnych. - Oczekuję, że decyzje będą na najwyższym szczeblu. Dymisja ministra Grabarczyka to za daleko idące konsekwencje - mówił premier.

Czy kary finansowe zmobilizują pracowników służby państwowej do większego zaangażowania? Politycy Platformy Obywatelskiej najwyraźniej na to liczą, bo są twórcami projektu ustawy o karach finansowych dla urzędników państwowych.

Według nowego rozwiązania, które przygotowywała specjalna podkomisja, za bezprawną decyzję urzędnik zapłaci nawet 12-krotność swojej pensji. To dobra wiadomość dla wszystkich obywateli i przedsiębiorców krzywdzonych przez urzędników. W poprzednich dwóch kadencjach projekty kar dla urzędników ugrzęzły w sejmowych szufladach. Szef podkomisji poseł PO Marek Wójcik podkreśla, że projekt został gruntownie przygotowany. Uwzględniono w nim wiele istotnych poprawek. A najważniejszą zmianą jest właśnie wysokość kar - do 12-krotności pensji danego urzędnika, a nie jak początkowo przewidywano 12-krotności, ale przeciętnego wynagrodzenia.

- Roczna pensja jest na pewno karą dotkliwą, ale sprawiedliwą, bo urzędnik błędną decyzją może doprowadzić do szkód rzędu kilku milionów złotych. A koszty za to ponosi skarb państwa - mówi poseł.

Wybierz małopolską miss internetu. Zobacz zdjęcia pięknych dziewczyn!
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Rzucił się z nożem na kolegę przy grillu
Najciekawsze świąteczne prezenty, wigilijne przepisy, pomysły na sylwestra - wszystko w serwisie świątecznym**swieta24.pl**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska