Prezydent RP Bronisław Komorowski z żoną Anną pojawił się o godzinie 11. Zwiedził przebudowane muzeum.
Z kolei premier Donald Tusk zjawił po południu i uczestniczył w mszy świętej w bazylice sąsiadującej z domem rodzinnym papieża Polaka. Wzięli w niej udział także kardynałowie Kazimierz Nycz i Stanisław Dziwisz oraz nuncjusz apostolski Celestino Migliore.
Metropolita krakowski ks. kardynał Stanisław Dziwisz powiedział w homilii, że "Jan Paweł II nadal przemawia do milionów chrześcijan na całym świecie nie tylko zapisanym słowem, stanowiącym prawdziwą skarbnicę, ale też świadectwem życia i służby, jakie zostawił w naszych umysłach i sercach". Kardynał dodał, że muzeum w Wadowicach przypomina okno szeroko otwarte na świat, któremu służył Jan Paweł II.
- Niech to muzeum nas uczy, na wzór Jana Pawła II, jak kochać i służyć - dodał.
Na uroczystość otwarcia muzeum przyjechał Eugeniusz Mróz, ostatni żyjący kolega Karola Wojtyły ze szkolnej ławy. Mróz mówiąc o muzeum cieszył się, że zachowane w nim zostało mieszkanie Wojtyłów.
- Już nie ma Wadowic z krętymi uliczkami i mam trudności z rozpoznaniem miejsc. Nie ma już schodów drewnianych i wąskiej bramy, ale charakter mieszkania Lolka został zachowany. To dobrze - powiedział.
Przed południem muzeum zwiedził prezydent Komorowski. Chwalił nową ekspozycję. - To prawdziwe muzeum. Nie tylko ze względu na skalę i wielkość, ale także na mnogość wątków, które są prezentowane. Są tam przeżycia natury religijnej, narodowej. Jest przeżycie w zakresie wiedzy, ale i emocji, które zawsze Jan Paweł II będzie w Polsce wywoływał - mówił Komorowski.
Prezydent Komorowski w Wadowicach pokłonił się jeszcze przed pomnikiem katyńskim na placu Solidarności i zasadził opodal Dąb Wolności. 10-letnie drzewo będzie rosnąć dokładnie dwa metry od pomnika katyńskiego i tablicy upamiętniającej katastrofę samolotu rządowego w Smoleńsku.
W pobliżu rośnie już Dąb Jana Pawła II posadzony tutaj w maju 2006 r.
Prezydent RP poświęcił też kilka chwil harcerzom i serdecznie witał się z napotkanymi mieszkańcami, podawał rękę, rozmawiał, żartował.
- To wielkie przeżycie dla mnie i wielki dzień dla Wadowic - mówił mieszkaniec Józef Cholewa zaszczycony uściskiem dłoni prezydenta. Na koniec Komorowski wręczył drobne upominki - grafiki z wizerunkiem pałacu prezydenckiego burmistrzowi Ewie Filipiak i staroście Jackowi Jończykowi.
Na rynku odbył się też koncert, a wadowiczanie wysłuchali oratorium "Szukam Was" z muzyką Bartosza Tomaszka do słów Michała Zabłockiego.
Składa się z 11 utworów opartych na testamencie Jana Pawła II, pomiędzy którymi aktorzy odczytali fragmenty ostatniej woli papieża.
Nowe muzeum
W nowych szatach
Muzeum Dom Rodzinny Jana Pawła II powstało kosztem 25 mln zł netto w domu odkupionym przez Fundację Ryszarda Krauze i podarowanym archidiecezji krakowskiej. Dotychczasowa ekspozycja powiększyła się czterokrotnie do ponad 1200 metrów kwadratowych, ulokowanych na czterech kondygnacjach. Znalazły się w niej elementy oryginalnego wyposażenia, osobiste rzeczy Jana Pawła II oraz rękopisy. Ekspozycja jest multimedialną opowieścią o Karolu Wojtyle - od urodzenia do śmierci.
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze