Rekwizyt pojawił się już trakcie trwania kampanii
Symboliczna "ławeczka dialogu" pojawiła się jeszcze w trakcie trwania kampanii prezydenckiej w Krakowie. Wówczas Aleksander Miszalski podczas jednego ze spotkań zaprezentował "krakoską ławkę dialogu", która również stała się symbolem jego kampanii. Bardzo podobną akcję przeprowadzał 5 lat temu w Warszawie w czasie kampanii samorządowej Rafał Trzaskowski, obecny prezydent Warszawy.
- Będę z tą ławką pojawiał się w całym mieście. Na tej ławce będziemy się spotykać z mieszkańcami, będziemy ich słuchać i dyskutować o pomysłach na zmiany w mieście. Ten dialog w Krakowie nie zawsze dobrze działał. Odbywały się konsultacje, o których mieszkańcy się dowiadywali po czasie, są projekty z BO, które mimo iż wybrane to wciąż nie doczekały się realizacji - mówił pod koniec lutego br. Aleksander Miszalski.
Jak tłumaczą krakowscy urzędnicy: "Cykl „Spotkajmy się na ławce dialogu” to projekt, który ma budować partnerskie relacje w kontaktach mieszkańców z urzędem. Jego celem jest stworzenie miasta otwartego i inkluzywnego, wsłuchującego się w głosy krakowian. Mieszkańcy powinni być włączani w procesy decyzyjne zapadające w mieście, bo to oni najlepiej rozumieją specyfikę swojego sąsiedztwa i znają jego bolączki. Dlatego prezydent Aleksander Miszalski wychodzi do nich, aby wsłuchać się w ich głos i wspólnie wypracować rozwiązania zgłaszanych przez nich problemów".
Polacy opracowali lek na śmiertelną chorobę
