https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Problemy kadrowe Puszczy Niepołomice przed meczem z Lechią Gdańsk. Jani Atanasov może szybko zadebiutować

Artur Bogacki
Puszcza zagra z Lechią
Puszcza zagra z Lechią ANDRZEJ BANAS
Ten mecz w 22. kolejce piłkarskiej ekstraklasy będzie szczególnie ważny w walce o utrzymanie się w elicie. W niedzielę, 23 lutego 2025, zmierzą się Lechia Gdańsk i Puszcza Niepołomice, które plasują się w strefie spadkowej.

Puszcza na mecz z Lechią jedzie powalczyć o swoje

Zimę Puszcza spędziła nad "kreską", ale po trzech wiosennych kolejkach sytuacja się zmieniła. Zespół zdobył w tym czasie tylko punkt (łącznie ma ich 19), rywalom szło lepiej, a to oznaczało spadek na 17., przedostatnie miejsce. Świetnie spisuje się Lechia, która uzbierała 7 "oczek" (a w 18 jesiennych spotkaniach miała ich... 14), awansowała na 16 pozycję, wyprzedzając niepołomiczan, i ma już taki sam dorobek (21 pkt), jak ostatni zespół z bezpiecznej strefy. Patrząc z tej perspektywy, to grający u siebie gdańszczanie będą faworytem niedzielnego starcie

- Najważniejsza sprawa, którą ja mam w głowie, to jest to, żeby nastawienie do tego, co robimy, było na takim poziomie, jaki sobie zakładamy. Bez tego zabieramy sobie bardzo dużo możliwości realizacji celu mówi trener niepołomiczan Tomasz Tułacz. - Od tego podejścia, DNA zespołu, tej strony mentalnej, musimy zaczynać każdy dzień pracy, każdy mecz. Bez tego jest bardzo trudno, właściwie w niektórych przypadkach uniemożliwiamy sobie równą rywalizację z innymi zespołami, jak było to w ostatnim przypadku na Legii, szczególnie do przerwy to zawiodło. Musimy być bardzo wyczuleni, by taka postawa mentalna się już nie przytrafiła.

Starcie drużyn zagrożonych spadkiem będzie z kategorii "o 6 punktów". - Mecz z Lechią bardzo trudny, jak każdy w tej lidze. W obliczu całych rozgrywek może mieć wpływ na to, jak sytuacja w lidze się potoczy. Zdajemy sobie z tego sprawę - mówił Tułacz. - Doceniam Lechię, wykonała świetną robotę na wiosnę - siedem punktów w trzech meczach. Po analizie, podstawą przygotowania jest właśnie nastawienie, ta determinacja działań i w ofensywnie, i w defensywie. Personalnie jest to właściwie ten sam zespół, ale z zupełnie innym podejściem i nastawieniem do meczu. Z tego czerpią profity. My tam jedziemy powalczyć o swoje, mam nadzieję, że przeciwstawimy się podobnymi argumentami, z jakich Lechia korzysta.

Do składy Puszczy wraca Abramowicz, ale mogą być absencje

Puszcza na to arcyważne spotkanie niekoniecznie uda się w najmocniejszym składzie. Trener nie kryje, że drużyna boryka się z problemami kadrowymi. Są też jednak i dobre informacje.

- Nie wiem, kogo może zabraknąć, bo nawet wczorajszy trening (czwartek - przyp.) przyniósł jakieś sytuacje drażliwe i działamy na gorąco. Cieszę się, że do treningów wrócił Dawid Abramowicz, myślę, że będzie gotowy żeby zagrać. W pełni zdrowy jest Żukow. Będę czekał na decyzje lekarskie czy sztabu medycznego, z kogo będziemy mogli skorzystać. Pewnie przed samym wyjazdem zapadną kluczowe decyzje - zaznaczył szkoleniowiec.

W tym kontekście pozyskanie w tym tygodniu kolejnego zawodnika daje nieco spokoju. Do Puszczy dołączył niechciany już w Cracovii pomocnik Jani Atanasov (nie trenował z pierwszym zespołem). Macedończyk może szybko doczekać się debiutu w nowym klubie.

- Jest duża szansa, że zagra od początku. Jesteśmy w takim momencie, w którym nie mam czasu na to, by wprowadzić krok po kroku zawodnika. Jeżeli na zajęciach potwierdzi, że może pomóc, to nie zawaham się skorzystać z jego umiejętności - zaznaczył Tułacz.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska