Jak poinformowała Wisła, Albańczyk nabawił się urazu przywodziciela. On sam po sparingowym spotkaniu z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza, w którym udział zakończył po 25 minutach, mówił, że jego kontuzja to nic poważnego. I rzeczywiście, nie jest to jakiś uraz, który wykluczyłby Bashę z gry na dłużej. Nie wiadomo natomiast, czy zawodnik zdoła wykurować się na sobotę, gdy „Biała Gwiazda” zagra we Wrocławiu ze Śląskiem. Jeśli będzie tak, że piłkarz wróci do treningów pod koniec tygodnia, jak informuje Wisła, to szanse na występ w stolicy Dolnego Śląska wzrosną.
Wciąż z drużyną nie trenują Fran Velez i Julian Cuesta, choć ten ostatni rozpoczął już zajęcia indywidualne. Coraz lepiej czują się natomiast Kamil Wojtkowski i Ze Manuel, którzy powinni być do dyspozycji Ramireza na najbliższą sobotę.
Tutaj znajdziesz więcej informacji o Wiśle Kraków
Follow https://twitter.com/sportmalopolska