Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Proces pasażerki z kontrolerami MPK: zmierzył czas i wydał wyrok

Mara Paluch
archiwum Polskapresse
Ja nie mam stawać po stronie. Ja mam rozstrzygać spory - powiedział sędzia Jacek Blat w rozmowie Marta Paluch. Decyzją sędziego pasażerka wygrała proces z kontrolerami MPK.

Czytaj także: Kraków: szok! Wygrała w sądzie z MPK

Sprawdził Pan osobiście, ile czasu miała studentka ukarana przez kontrolerów MPK za nieskasowanie biletu. Dzięki temu wydał Pan wyrok na jej korzyść - nie musiała płacić kary. Internauci są zachwyceni Pana podejściem.
Sąd jest po to powołany, by wyroki były sprawiedliwe.

Stwierdził Pan, że dziewczyna miała za mało czasu, by skasować bilet. W jaki sposób?
Wsiadłem do tramwaju, gdy wracałem z teatru. Był wieczór, po godz. 22. Czyli ta sama pora, podczas której podróżowała studentka. Z ciekawości sprawdziłem, ile czasu w tych warunkach jedzie tramwaj od przystanku Basztowa Lot do Dworca Głównego. Wyszło kilkadziesiąt sekund.

A według kontrolera?
Chyba około półtorej minuty. W każdym razie dłużej niż mówiła ta dziewczyna i niż ja ustaliłem.
Zakomunikowałem więc obu stronom na rozprawie, że takiego pomiaru dokonałem.

Dzięki temu można było orzec na korzyść ukaranej?
To uwiarygodniło jej zeznania.

W sprawach sporów MPK z pasażerami, sędziowie zazwyczaj badają różne kwestie doświadczalnie czy tylko ograniczają się do zeznań świadków?
To zależy od sędziego i jego oceny. Chodzi o to, czy dowody przedstawione przez strony są przekonujące.

Tutaj było słowo kontrolera przeciw słowu pasażerki.
Tak.

Gdyby jednak Pan nie wsiadł do tramwaju, zleciłby Pan komuś zbadanie, ile on rzeczywiście jedzie?
Sąd nie prowadzi takiego postępowania dowodowego z urzędu. To raczej strona powinna wnieść taki wniosek. A tu go nie było.

A w sytuacji, gdy nikt nie wnosi o eksperyment i ma Pan tylko równoważne i sprzeczne zeznania dwóch świadków, co Pan robi?
Czasem się zdarza sytuacja, że sędzia próbuje coś zweryfikować pozaprocesowo. Żeby wyrobić sobie przekonanie co do oceny dowodów.

Gdy jednak ktoś wnosi o eksperyment, kto go przeprowadza? Sędzia?
Tak, tylko musi się umówić ze stronami, by przy tym byli.

Więc jednym słowem da się to prosto zrobić i wszyscy są zadowoleni.
No nie wiem, czy MPK jest zadowolone.

W podobnych sprawach warto przed sądem walczyć o swoje? Dużo się za to zapłaci?
Jeśli pozwany przegra, zapłaci 107 złotych kosztów procesu plus "mandat" za niezapłacony bilet.

Czuje się Pan trochę tak, że stanął w tej sprawie po stronie szarego człowieka?
Ja nie mam stawać po stronie. Ja mam rozstrzygać spory.

Prawybory. Kto powinien zostać posłem? Głosuj: Małopolska Zachodnia okręg 12, Kraków okręg 13, Podhale Nowy Sącz okręg 14, Tarnów okręg 15.

Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska