Komisja Prawdy i Zadośćuczynienia miałaby być finansowana głównie z budżetu państwa. Część wydatków mógłby pokrywać Fundusz Kościelny. "Ustawa zmienia m.in. kwestie przedawnienia roszczeń i kwestie odpowiedzialności karnej dla osób, które wiedziały o nadużyciach seksualnych księży, ale nie zgłosiły tego organom ścigania" - informuje Onet.pl
- Komisja ma zajmować się wyjaśnianiem przypadków nadużyć seksualnych w Kościele. Ma też wyjaśniać przypadki tuszowania tych spraw przez władze zwierzchnie Kościoła. I podejmować działania, które będą zmierzały do pociągnięcia do odpowiedzialności winnych. Czyli osób, które dopuściły się nadużyć seksualnych lub tuszowały te nadużycia. Komisja ma też doprowadzić do zadośćuczynienia krzywd, które zostały wyrządzone osobom poszkodowanym przez Kościół. To są trzy główne cele tej Komisji - tłumaczy Onetowi Jolanta Banach, koordynatorka prac nad projektem ustawy o powołaniu komisji.
Źródło: Onet.pl
