Prokuratorzy przyjrzą się sprawie przepisania przez kobietę hotelu, dwóch działek i mieszkania w Krakowie na rodzinę. Miało to miejsce już w trakcie trwania śledztwa.
15 ofiar fałszywego dentysty i Ewy P. jest poszkodowanych na 263 tys. zł (tyle zapłacili za spartaczone zabiegi), a swoje roszczenia szacują na ok. milion zł (tyle będzie ich kosztowała naprawa zębów).
Czytaj także:**Tragedia w Krakowie: na budowie zmarł operator dźwigu**
- Śledczy dostanie w najbliższych dniach polecenie, by wszcząć postępowanie w tej sprawie. Chodzi o to, czy Ewa P., darując członkom rodziny część majątku, chciała utrudnić zaspokojenie roszczeń swoich wierzycieli - mówi rzecznik krakowskiej prokuratury Bogusława Marcinkowska.
Wcześniej prokuratura dwa razy odmówiła wszczynania śledztwa w tej sprawie (ostatnio w styczniu tego roku). - Te decyzje były przedwczesne - przyznaje prok. Marcinkowska.
Ewa P. i Salvatore S., którzy w krakowskim gabinecie Italian Dent zniszczyli zęby wielu ludziom, są oskarżeni nie tylko o oszustwo, ale też o naruszenie ustawy o zawodzie lekarza. Salvatore Z. jest internistą. Proces jest w toku.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Kraków: pijany woźnica zabrał życie
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy