https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Proszowice. Cesarskie cięcie na oddziale ginekologii

Aleksander Gąciarz
Choć Oddział Ginekologiczny dysponuje nowoczesnym sprzętem, rodzi się tu tylko około 35-40 dzieci miesięcznie
Choć Oddział Ginekologiczny dysponuje nowoczesnym sprzętem, rodzi się tu tylko około 35-40 dzieci miesięcznie Aleksander Gąciarz
Pełniący obowiązki naczelnego lekarza proszowickiego szpitala prof. Krzysztof Tomaszewski nie przestaje zaskakiwać. Podczas czwartkowej sesji Rady Powiatu zapowiedział wymianę niemal całej kadry lekarskiej Oddziału Ginekologiczno-Położniczego i Noworodków

Z wypowiedzi prof. Tomaszewskiego wynika, że oddział czeka prawdziwy personalny armagedon. Z lekarzy pracujących w części ginekologiczno-położniczej pozostaną tylko dwie osoby. Pozostałym, w tym dotychczasowemu ordynatorowi Markowi Józefczakowi, dyrekcja podziękowała za współpracę.

Nie wszyscy pracowali uczciwie dla dobra oddziału?

- Wyjątek zrobiliśmy tylko dla dwóch lekarzy ginekologów, którzy w naszej ocenie przez całą swoją karierę zawodową rzetelnie pracowali dla dobra tego szpitala i oddziału - informował prof. Tomaszewski. Z naszych informacji wynika, że dyrekcja nie zamierza zwolnić zastępcy ordynatora do spraw ginekologii Małgorzaty Wtorek-Golowskiej, zastępcy ordynatora do spraw neonatologii Ewy Wójtowicz oraz jeszcze jednego ginekologa.

Zgodnie ze złożoną zapowiedzią, od 1 maja funkcję ordynatora oddziału obejmie nowa osoba. Jej nazwisko jeszcze nie padło, ale według złożonych podczas sesji zapewnień, wyraziła już zgodę na objęcie kierownictwa.

Wraz z nowym ordynatorem ma przyjść aż czternastu nowych lekarzy. Część z nich będzie zatrudniona na etatach, część będzie zabezpieczać obsadę dyżurową. - Nowi lekarze to osoby pochodzące z Krakowa, ale też z Tarnowa, Nowego Sącza. Liczymy, że dzięki temu zwiększy się obszar, z którego będziemy pozyskiwać pacjentki do naszego oddziału - mówił prof. Tomaszewski na czwartkowej sesji powiatowej.

Drugim elementem przyciągającym młode mamy, ma być powołanie osobnego pionu anestezjologicznego. - Od tej pory każdy poród w naszym szpitalu będzie się odbywał w znieczuleniu. Chyba, że któraś z kobiet nie będzie sobie tego życzyła - zapowiada dyrekcja.

W przypadku części neonatologicznej oddziału, padła zapowiedź, że oprócz dotychczas zatrudnionej ordynator Ewy Wójtowicz, ma tu pracować pięciu nowych lekarzy.

Opinia związków nie powstrzyma zmian

O swoich personalnych planach prof. Tomaszewski poinformował Związek Zawodowy Lekarzy. Taki miał zresztą obowiązek. Opinia ZZL miała trafić na jego biurko dzisiaj. Jeszcze przed jej złożeniem jeden z przedstawicieli związku zapowiedział, że opinia do proponowanych zmian będzie negatywna i związkowcy będą bronić swoich kolegów, których ma dotknąć zwolnienie z pracy. O szczegółach nie chcieli jednak szerzej informować. Zresztą stanowisko związków nie musi mieć wpływu na podejmowane przez dyrekcję decyzje.

- Opinia związku nie jest dla mnie wiążąca. Ja swojej decyzji już nie zmienię. Uważam, że dla rozwiązania problemów w przypadku oddziału ginekologii, potrzebne było cięcie chirurgiczne, żadne półśrodki niczego by nie zmieniły - słyszymy od lekarza naczelnego.

Zarząd się nie sprzeciwia, lekarze nie komentują

Jego planom nie ma zamiaru sprzeciwiać się z zarząd powiatu. - Profesor Tomaszewski informuje nas o swoich zamierzeniach, konsultuje je, ale my staramy się w jego decyzje nie ingerować. W tym przypadku decydującym argumentem było to, że za ubiegły rok oddział wygenerował 2,3 miliona złotych straty. I nie było widać nadziei na poprawę. Tymczasem oddziały, które wypracowywały zyski, nie mogły z nich korzystać, nie mogły wymieniać sprzętu na lepszy, bo trzeba było łożyć na utrzymanie ginekologii. Oddział musi być utrzymany, oddział jest potrzebny, ale musimy szukać sposobu, jeżeli nie na zbilansowanie, to przynajmniej zmniejszenie tego deficytu - powiedział nam starosta Grzegorz Pióro.

Dzisiaj rozmawialiśmy z ordynatorem Markiem Józefczakiem oraz częścią lekarzy ginekologów, których mają dotknąć zwolnienia. Powiedzieli nam, że dyrekcja poinformowała ich o swoich zamiarach ustnie dopiero dzisiaj rano i póki nie otrzymają wypowiedzeń do ręki (ma to nastąpić w poniedziałek), nie będą komentować sprawy.

ZOBACZ KONIECZNIE:

dziennikpolski24.pl

data-hide-cover="false" data-show-facepile="false">

WIDEO: Pierwsza pomoc. Jak pomóc dziecku?

Autor: Dzień Dobry TVN, x-news

Komentarze 88

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kari
Dr. Józefczak nieuprzejmy, niedostępny dla nie swoich pacjentek. Lekarz którego uwagę mozna kupić w prywatnym gabinecie napychajac mu kieszenie. Swoim pacjentkom potrafi nawet podpaski zmienic na położnictwie. Do reszty zwraca się polslowkami, albo odpowie na putani albo nie
A
Arendarska
Wielka szkoda takiej decyzji dyrekcji! ja w zeszlym roku mialam przyjemnosc rodzic na tym oddziale I zadnemu lekarzowi pielegniarce ani poloznej niczego nie moge zarzucic wszyscy wspaniali bylam pacjetka Ciepielewskiego straszyly mnie pacjentki Jozefczakiem bo akurat trafilam jak moj lekarz byl na urlopie okazalo sie ze jest jeszcze milszy niz moj dr I po miesiacu zmagan z moim nadcisnieniem moge smialo powiedziec ze WSZYSCY troili sie I dwoili zeby bylo ok a musze zaznaczyc ze bylam pacjentka z Buska I w buskim szpitalu niestety tez lezalam poprostu masakra co wam przeszkadza ze lekarz pali czy ze nie trzyma za raczke I nie pociesza ja w busku uslyszalam po 10 latach staran o maluszka ze wie pani bedzie albo I nie bo to poczatek ciazy I co wy na to? A dr Skiba I taka szczupala wysoka pani doktor nawet w nocy interesowali sie nami ze nie wspomne o pani Joli ktora zaraz po c.c przybiegla zobaczyc czy wszystko sie udalo! Chyle czola dla calej zalogi ginekologii nigdy wam tego nie zapomne jestescie wspaniali
g
gość
lajik po studiach wade genetyczną wykryje a ciepielewski nie od tego są badania genetyczne których on nie robi w 14 tygodniu a inni lekarze robią
g
gość
ciepielewski ma być teraz busku na oddziale
Dokładnie niestety ten lekarz został... Nie wiem jakim cudem mu się to udało i czym sobie na to zasłużył bo napewno nie kompetencjami
X
Xxx
Ja bylam na odziale kilkanascie razy i opieka dotychczas byla super.szczegolnie dr jozefczak sie najbardziej troszczyl.zwolnienie jego to najgorszy pomysl.moze byly straty ale opieka byla przynajmniej pacjenta czula sie bezpieczna pod opieka ordynatora.gdyby nie on urodzilabym chore dziecko.a dzieki niemu urodzialam zdrowe dziecko.przez ten pomysl oddzoal straci duzo pacjentek
K
Kasia K.
Drogi Panie skoro zdecydowalam sie chodzic do lekarza na wizyty prywatne to chyba naturalne ze takowe sie płaci (pan chyba tez nie pracuje za dziekuje?) i wcale nie byly to jakies wygorowane kwoty, patrząc z perspektywy wizyty w Krakowie. Natomiast jesli chodzi o mega opieke podczas pobytu w szpitalu to zaden lekarz nie otrzymal ode mnie ani zlotowki, ponieważ od tego place skladki drogi Panie! Odchodzac podziekowalismy w formie ciacha dla oddzialu jesli az tak Pana to interesuje :) Pozdrawiam
C
CCC
DOBRZE ZE LEKARZ JOZEFCZAK UWOLNIŁ SIE OD PROSZOWIC ZNAJDZIE LEPRZY I NORMALNY SZPITAL W KTORYM BEDZIE DUZO LEPIEJ DLA NIEGO I JEGO PACJENTOW. A NA ODDZIALE NIE MA NIKOGO W PROSZOWICACH KOMU MOZNA BY WPEŁNI ZAUFAC. I JESZCZE DOKTOR SKIBA TEZ DOBRY LEKARZ POZDRAWIAM. I ZYCZE DOKTOROWI JOZEFCZAKOWI I SKIBIE DALSZYCH SUKCESOW ZAWODOWYCH I PRYWATNIE TEZ.
K
KOSZMAR
LEKARZ KTORY POZOSTAŁ PRZYJMUJACY DO 4 RANO A NA ODDZIALE TO PAPIEROSY ODCHODZA ZE CZARNO ZA NIM I DZIWNE ZE ZMECZONY. LEPIEJ SIEDZIEC W KANTORKU Z ROZMAWIACO PIERDOŁACH Z POŁOZNYMI A NIE ROBI CO DO NIEGO NALEZY. SZOK ZE OZOSTAŁ. CIEPIELEWSKI
M
M.S
RODZIŁAM NIE DAWNO DOBRZE ZE MOJE DZIECKO URODZIŁO SIE JESZCZE ZA DOKTORA JOZEFCZAKA BO TAK TO CZEBA BY JECHAC W KRAKOW. NIKT TAM NIE ZOSTAŁ Z DOBRYCH LEKARZY. BRAK SŁOW CO DYREKCJA NOWA POKAZUJE.
K
Kamil
I tu racja! Panie przejęte lekarzami do których chodzą a nikt nie zwraca uwagi na fakt iż tyle miejsc pracy powstaje ale NIKOGO Z PROSZOWIC I OKOLIC NIE ZATRUDNIAJA!!!!! UKLADY????? Jest mnóstwo osób w rejonie które szukają pracy- pytanie dlaczego są zatrudniane osoby z tak daleka??????? A dla swoich nie ma miejsca???
A
Ania
Niestety został
K
Kasia
Nie jestem pewna czy te zmiany akurat będą dobre. Bo czy dobrem jest zabierać pracę lekarzom z okolicy dając pracę ludziom z Krakowa Nowego Sącza czy Tarnowa!!! Czy u nas nie ma lekarzy?! Pytanie dlaczego Pan dyrektor nie zatrudnił choćby do administracji osób z Proszowic i okolicy?! Tyle jest osób wykształconych bez pracy!!!!!! Dlaczego nie dać im pracy tylko zatrudniać osoby z tak daleka!! Tutaj jest szpital i tu są ludzie do pracy. Czyżby jakieś układy?! Zostało 2 lekarzy którzy dotychczas pracowali, tylko dlaczego akurat oni? Są to lekarze najmniej porządani w tym szpitalu! A i sprawa najważniejsza- REJESRACJA, panie z obsługi PORAZKA . Już na samym początku od wejścia się nie chce. Personel w rejestracji, izbie przyjęć JEST DO ZWOLNIENIA!!! SĄ PANIE NIE MILE CZASEM NAWET AROGANCKIE - bo one są po tamtej stronie!!!!! Byłam kilka razy ostatnio i tak jak mówię że odechciało mi się wizyty przy samej rejestracji. Żadnego szacunku, żadnego u tych pań nie ma. Starszy pan stal przede mną i nie dosłyszał co mówiły , poprosił o powtórzenie a one z wielkimi pretensjami Że TRZEBA BYŁO SŁUCHAĆ!!!!!! Arogancja i tyle, w rejestracji, na izbie przyjęć itd. oby zmiany wyszły na lepsze..........
P
Prawda
Nikt nie chciał rodzić?!!...co ty piszesz?!Na oddziale są wspaniałe położne,lekarze także zajmowali się pacjentkami,!!!Leżałam na ginekologii i nigdy gdy nie było mojego lekarza nie czułam lęku.Zarówno doktor Józefczak,Skiba,Muszyński,Ciepielewski czy Golowska traktowali mnie bardzo dobrze,jak pacjentkę !!Każdy ,,zachłyśnie''się nowością a potem...... rzeczywistość....I znowu będzie można pisać obelgi pod adresem ordynatora,lekarzy,oddziału, dyrektora......
h
haha
dobrze sie podpisac odpowiednio nad postem :)))))))))
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska