https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Proszowice. Ratunkowy wykup szpitalnych świadczeń

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
Zarząd powiatu proszowickiego postanowił przeznaczyć 900 tys. złotych na wykup świadczeń medycznych w miejscowym szpitalu. To pierwsza taka sytuacja w historii powiatu.

Starosta powiatu Grzegorz Pióro tłumaczy decyzję zarządu niewystarczającą wysokością szpitalnego kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia oraz większym zapotrzebowaniem na świadczenia. - Zarząd, aby nie ograniczać dostępu do świadczeń, jak to ma miejsce w niektórych szpitalach powiatowych, podjął decyzję o sfinansowaniu bieżących świadczeń, aby zapewnić ich dotychczasowy poziom - poinformował.

Innymi słowy z powodu wykorzystania środków kontaktowych szpital mógłby ograniczyć swoją działalność do końca roku do procedur, ratujących życie. Pozostali pacjenci mogliby być natomiast „odsyłani” na następny rok.

Skarbnik powiatu Izabela Moliszewska nie kryje, że decyzja zarządu jest pokłosiem trudnej sytuacji finansowej szpitala. W I półroczu różnica między przychodami a kosztami (strata) placówki wyniosła prawie 3 mln złotych. Wartość tzw. nadwykonań to 2 mln złotych. - I Narodowy Fundusz Zdrowia za te nadwykonania nie zapłaci - tłumaczy skarbnik. Jako jedną z przyczyn powiększającego się długu szpitala wymienia podwyżki, które w lutym wywalczyli lekarze. - A w kontrakcie z NFZ nie były one uwzględnione. Przeciwnie, został on jeszcze zmniejszony - słyszymy.

Lekarz naczelny szpitala prof. Krzysztof Tomaszewski szacuje, że co miesiąc placówka wykonuje około 15 procent więcej procedur, niż zakłada to ryczałt przyjęty w kontrakcie z NFZ. - Mam nadzieję, że przynajmniej za dodatkowe świadczenia ratujące życie NFZ zwróci nam pieniądze - mówi.

Aby 900 tys. zł mogło trafić na szpitalne konto, konieczna będzie jeszcze zgoda Rady Powiatu. Głosowanie nad uchwałą w tej sprawie jest planowane na sesji 27 września. Ponieważ Starostwo w tej chwili nie dysponuje kwotą 900 tys., które mogłoby na wykup świadczeń przeznaczyć, konieczne będzie zaciągnięcie na ten cel kredytu w wysokości 650 tys. zł.

Przypomnijmy, że w sierpniu szpital otrzymał od powiatu 500 tys. zł pożyczki, która pozwoli uregulować należności wobec firmy, wykonującej na terenie szpitala badania tomografem komputerowym.

KONIECZNIE SPRAWDŹ:

WIDEO: Poważny program

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

W
Wiera
Nie ma chirurga, nie ma neurologa, nie ma kardiologa, reumatolog stu letnia, za chwilę nie będzie okulisty a na stronie szpitala same pochwały, zachwyt i uwielbienie, kto ich chwali?
c
ciekawy
Może redaktor poinformuje gawiedź ile szpital / powiat / zapłaci za niezgodne z prawem zwolnienie prawnika szpitala?
i
isia
A miało być tak dobrze, tylko odwołać dyrektorkę bo niedobra, i już się poprawi - i poprawiło się kilku dyrektorom / których zatrudnili zamiast poprzedniej ,jednej / i ich sekretarkom ,reszta bez zmian.
j
jarek
Okazuje się, że rozstanie ze świetną specjalistką Dyrektor Dobaj wychodzi bokiem Powiatowi ...
Narzekać można , ale docenić to cecha mocnych ludzi, takich brakuje.
O
Od
Od tego personel jest.... To skandal żeby nie było chilurga w razie wypadku trzeba czekać pół dnia... Żeby łaskawie zszedł z oddziału...
k
koalicja
zapominasz że w radzie pls ma koalicjanta czyli pis
?
jak miałeś nożyce to po kiego grzyba lazłeś do poradni ?
co lekarz zalecił Ci abyś dużo chodził?
czy przeszłeś się tylko po to żeby zawracać du...e personelowi ?
L
Lew
To już agonia placówki. Nigdy wiecej PSL
K
Kuternoga
A dziś w poradni chirurgicznej nie miał mi kto zdjąć gipsu.Nie było żadnego lekarza chirurga .Dobrze że wziąłem nożyce to sobie sam mogłem zdjąć gips.
o
oko
Potrzebuję szybko dobrego okulisty i odpowiedzi z nfz i wso.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska