https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Protest mieszkańców os. Pileckiego w Oświęcimiu. Blokowali drogę dojazdową do Muzeum Auschwitz-Birkenau. Zobaczcie zdjęcia

Bogusław Kwiecień
Mieszkańcy os. Pileckiego w Oświęcimiu w proteście blokowali drogę dojazdową do Muzeum Auschtwitz
Mieszkańcy os. Pileckiego w Oświęcimiu w proteście blokowali drogę dojazdową do Muzeum Auschtwitz Bogusław Kwiecień
Zdesperowani mieszkańcy os. Pileckiego w Oświęcimiu ponownie wyszli w sobotę, 9 września na ulicę, by zaprotestować przeciw problemom, jakie dają im się mocno we znaki w związku z ruchem turystycznym, który nasilił się tutaj po otwarciu w czerwcu przez Muzeum Auschwitz nowego centrum obsługi odwiedzających Miejsce Pamięci przy ul. Więźniów Oświęcimia.

Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Blokowali drogę do Muzeum Auschwitz w ciągu ul. Więźniów Oświęcimia

Dwugodzinny protest zaczął się o godz. 11. Mieszkańcy przechodząc przez przejścia dla pieszych blokowali skrzyżowanie na drodze prowadzącej do Muzeum Auschwitz. Wcześniej od wielu miesięcy wskazywali na rosnące problemy związane z turystami, które nasiliły się, gdy powstało nowe centrum obsługi odwiedzających i na tę część osiedla przeniósł się cały ruch z ul. Leszczyńskiej.

Muzeum Auschwitz odwiedza codziennie ok. 6 - 8 tys. ludzi. W dużej części są turyści zmotoryzowani, którzy pozostawiają swoje pojazdy na osiedlowych parkingach i uliczkach.

Protestujący mieszkańcy przedstawili listę postulatów, w tym m.in. otwarcie zamkniętej obecnie przez Muzeum ul. Bartoszewskiego dla ruchu pieszych, aby mogli oni przechodzić tędy z ul. Leszczyńskiej, gdzie jest cała infrastruktura z parkingami. Kolejne postulaty to przeniesienie przyjazdów i wyjazdów autokarów Muzeum Auschwitz na ul. Leszczyńskiej. Dalej ograniczenie tonażu do 7 t na ul. Więźniów Oświęcimia od strony dworca PKP, a także m.in. prawidłowe oznaczenie dojazdu do Muzeum na Google Maps.

Mieszkańcy co kilkanaście minut opuszczali przejścia pozwalając na przejazd samochodom. Nad przebiegiem protestu czuwała policja. To był drugi taki protest mieszkańców Pileckiego. Poprzedni odbył się w połowie lipca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
malek
Takie protesty, niezależnie od tego czy są uzasadnione, czy nie, uderzają w kierowców, a nie w odpowiedzialnych za zaistniałą sytuację. Nie rozumiem dlaczego w przypadku takich blokad policja nie przystępuje do kierowania ruchem. Osoby wchodzące na przejście w momencie gdy ruch pieszych jest zamknięty, popełniają wykroczenie i mogą zostać ukarane mandatem.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska