Rzecznik Pentagonu John Kirby poinformował, że wywiad USA wykrył plan rozbudowanej rosyjskiej prowokacji, która zakłada sfabrykowanie ataku rzekomych sił ukraińskich na Rosję lub zamieszkane przez osoby rosyjskojęzyczne tereny Ukrainy, sfilmowanie tej inscenizacji i posłużenie się nią jako pretekstem do ataku na Ukrainę. Plan zakłada stworzenie drastycznego, propagandowego nagrania, które zawierałoby sceny zainscenizowanych eksplozji, pokazywałoby zwłoki i aktorów grających żałobników - zaznaczył Kirby. Dodał, że aby film wydawał się bardziej wiarygodny, ma być w nim przedstawione używane przez ukraińską armię uzbrojenie, w tym sprzęt zachodniej produkcji.
O planach sfabrykowania ataków ukraińskiego wojska i wykorzystaniu ich jako pretekstu do rosyjskiej inwazji na Ukrainę poinformował również w czwartek rzecznik Departamentu Stanu Ned Price. Jeden z możliwych scenariuszy tych działań zakłada produkcję propagandowego wideo – dodał. - USA uprzedziły nas o tym, że Rosja przygotowuje sfałszowane nagranie mające stać się pretekstem do ataku na Ukrainę - powiedział w piątek szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba. Ocenił, że nie jest zdziwiony takimi planami Moskwy. Dodał, że na razie nie widział żadnych raportów ukraińskiego wywiadu w tej sprawie. Ukraińskie władze zapewniają, że nie planują ataku ani w Donbasie, ani na zaanektowany przez Rosję Krym.
