MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przedsiębiorcy już boją się kryzysu

Barbara Ciryt, Krzeszowice
Przedsiębiorcy skarżą się, że światowy kryzys zaczyna im już doskwierać
Przedsiębiorcy skarżą się, że światowy kryzys zaczyna im już doskwierać Barbara Ciryt
Właściciele firm z Krzeszowic narzekają na wzrost opłat. Gmina obiecuje pakiet ulg podatkowych.

Właściciele firm i zakładów pracy w Krzeszowicach narzekają na wysokie opłaty, głównie
za dzierżawę gruntów i wieczyste użytkowanie. Wiesław Kozień, prowadzący firmę produkującą styropian udowadnia, że w jego przypadku opłaty na przyszły rok wzrosną o 120 proc. Władze gminy Krzeszowice obiecują ulgi w podatkach.

Urzędnicy z Krzeszowic zorganizowali forum przedsiębiorców. - Chcemy dowiedzieć się, czego przedsiębiorcy oczekują do gminy - mówi Artur Baranowski z referatu działalności gospodarczej
w Urzędzie Miasta i Gminy Krzeszowice. - Planujemy takie spotkania organizować cyklicznie, przynajmniej raz na pół roku - dodaje.

Wiceburmistrz Krzeszowic Jolanta Tryczyńska-Celarek poinformowała przedsiębiorców, że gmina przygotowuje dla nich ulgę podatkową. Będą mogli z niej skorzystać ci, którzy stworzą przynajmniej pięć nowych miejsc pracy.

- Poprzez takie ulgi gmina preferuje tylko duże zakłady - uważa Andrzej Bazarnik, jeden
z przedsiębiorców. - Małe firmy zatrudniające np. pięciu pracowników, żeby skorzystać z ulgi musiałyby powiększyć zatrudnienie o sto procent. Dla małych firm przyjęcie pięciu nowych pracowników to bardzo dużo - mówi i proponuje stosowanie ulg procentowych czyli zmniejszenie podatku o kilka procent po zatrudnieniu każdego nowego pracownika.

W Krzeszowicach 58 proc. całego budżetu gminy stanowią opłaty lokalne

Jolanta Tryczyńska-Celarek przyznaje, że ulgi podatkowe są kierowane do dużych firm. - Ale oczywiście przeanalizujemy nowe propozycje przedsiębiorców - podkreśla.

Dodaje, że 16 mln zł budżetu gminy stanowią wszelkie opłaty lokalne i tyle samo wpływa z udziału gminy w PIT-ach (podatku od osób indywidualnych). Tymczasem burmistrz Krzeszowic Czesław Bartl obiecał utrzymywać podatek dla przedsiębiorców na możliwie niskim poziomie.

- Chcielibyśmy być konkurencyjni w stosunku do wszystkich gmin ościennych - mówi Bartl.
- Obecnie mamy najniższy podatek w okolicy i jeśli trzeba będzie go podwyższać, to będziemy się starali, żeby to był wzrost tylko o stopień inflacji - zapewnia.

Te obietnice nie ucieszyły zbyt wielu przedsiębiorców. Niektórzy udowadniali, że opłaty na przyszły rok wzrastają w zastraszającym tempie. - Teraz w dobie kryzysu, który już przecież odczuwamy, to prawie nie do udźwignięcia - zaznacza Wiesław Kozień, prowadzący z córką wytwórnię styropianu.

- Użytkuję 84-arową działkę od Starostwa Powiatowego w Krakowie. W tym roku dostałem decyzję o podwyższeniu opłaty za użytkowanie wieczyste o 120 procent. Dotąd płaciłem 4,5 tys. zł rocznie,
a teraz będzie to 11,2 tys. zł. Obliczyłem, że łącznie daniny, bo tak to nazywam, jakie muszę oddać z tytułu prowadzonej firmy będą mnie kosztowały w przyszłym roku 60 tys. zł. Jak firmy mają się utrzymać skoro obroty spadają, a opłaty rosną? Zastanawiamy się jak utrzymać istniejące zatrudnienie, a nie zwiększać go - ubolewa Kozień.

Urzędnicy zapewniają, że będą rozmawiać z przedsiębiorcami i rozważać ich propozycje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska