Podejrzewam, że pan Andrzej Folek ("GK" z 3 lutego) przeszkadzał jakiejś amerykańskiej firmie. Chcąc pozbyć się konkurenta i przejąć kontrakt, podrzuciła urzędnikom imigracyjnym jakieś lipne informacje. Ci nigdy ich nie weryfikują, są zbyt leniwi. Łatwiej jest zamknąć człowieka, tak jak w komunizmie.
Większość Amerykanów nie jest w stanie uwierzyć, że ktoś może być mądrzejszy od nich. Ich mentalność pod tym względem jest taka sama jak Rosjan. Ci zza oceanu i ze wschodu uważają się za lepszych od innych. To taki nowy rodzaj narodowego socjalizmu.
Jeżeli chcemy, by nas szanowano, nie należy puścić płazem tego, jak tratują nas Amerykanie na granicy.
Ryszard S.
Nasz adres: "Gazeta Krakowska", al. Pokoju 3, 31-548 Kraków,
[email protected], tel. 12 6 888 301
Redakcja zastrzega sobie prawo do skracania i redagowania listów
Wybieramy Ludzi Roku 2011. Zobacz listę kandydatów i oddaj głos!
Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i weź udział w plebiscycie
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
