FLESZ - E-papieros zagraża zdrowiu, niszczy układ krążenia. Naukowcy udowadniają i przestrzegają
Janusz O. nigdy nie miał żadnego konfliktu z prawem. Okazuje się jednak, że w zaciszu domowym przeradzał się w prawdziwego tyrana. Urządzał awantury swojej żonie, a ta bojąc się męża nikomu o tym nie mówiła.
10 października, podczas kolejnej awantury domowej, po namowie swojej córki postanowiła wezwać na miejsce policję. Janusz O. był wtedy pod wpływem alkoholu. Widok policjantów jeszcze bardziej go rozzłościł. Swoją agresją skierował również przeciwko mundurowym i ci musieli użyć chwytów obezwładniających i zakuli mężczyznę w kajdanki.
- Pomimo obecności funkcjonariuszy groził żonie, że ją zabije, jak tylko wróci do domu po zatrzymaniu. Dodatkowo, gdy z policjantami opuszczał miejsce zamieszkania groził, iż zrobi z żoną porządek, odkręci gaz i wysadzi dom w powietrze - mówi Jacek Żak, Prokurator Rejonowy w Dębicy.
56-latek trafił do policyjnej izby zatrzymań, a śledczy przesłuchali jego żonę. Jej relacja była szokująca. Wynika z niej, że Janusz O. znęcał się nad nią od 1989 roku, a więc od czasu zawarcia małżeństwa.
Kobieta opowiadała, że niemal codziennie była bita i obrażana przez swojego męża, który wielokrotnie miał grozić jej też śmiercią. W atakach furii niszczył urządzenia gospodarstwa domowego. Według kobiety rozkręcił pralkę automatyczną, tylko po to, żeby nie mogła jej używać.
Janusz O. miał często zamykać żonę w domu i nie pozwalał jej się z nikim kontaktować. Zeznania kobiety potwierdziła córka, która od kilku lat nie mieszkała już z rodzicami.
Po wysłuchaniu dręczonej kobiety śledczy bez wahania skierowali wniosek o tymczasowy areszt dla Janusza O.
- Była uzasadniona obawa, że podejrzany może popełnić przestępstwo przeciwko życiu lub zdrowiu, a pokrzywdzona musiała mieć zapewnione bezpieczeństwo i spokój - podkreśla prok. Żak.
Sąd przychylił się do wniosku śledczych i mieszkaniec Woli Wielkiej trafił na 3 miesiące do celi. Za znęcanie się nad żoną grozi mu kara do 5 lat więzienia. Podczas przesłuchania przyznał się tylko do części zarzutów.
- Tarnów z lotu ptaka jest przepiękny! [ZDJĘCIA]
- Tarnowscy "mistrzowie parkowania" w akcji [ZDJĘCIA]
- Najlepiej oceniane salony fryzjerskie w Tarnowie według opinii w Google
- Gdzie w Tarnowie kursanci najczęściej oblewają egzaminy na prawo jazdy [TOP 10 LOKALIZACJI]
- Wiktoria swą urodą czaruje nie tylko fanów żużla [ZDJĘCIA]
