Przy Juhasie wybudują Galerię Gorlicką

To już pewne. W najbliższych dniach na plac budowy przy ul. Legionów w Gorlicach, czyli na teren dawnego targowiska, wjadą maszyny budowlane. Za ponad rok w tym miejscu otwarta zostanie Galeria Gorlicka. Inwestorem przedsięwzięcia jest spółka Kabo z Chmielowa koło Tarnobrzega.

- Spółkę Kabo nabyliśmy w marcu tego roku - mówi Krzysztof Janiec, członek zarządu w Invest Media I (spółce-matce dla Kabo).

Firma buduje obiekty komercyjne i przemysłowe, równocześnie prowadzi działalność deweloperską.

- W Gorlicach wybudujemy galerią handlową. W tym roku powstanie obiekt o powierzchni ok. 500 m kwadratowych. Wszystko po to, by sprostać warunkom umowy z miastem, podpisanej przez poprzedniego właściciela spółki, bo obowiązuje ona również nas. Z kolei na wiosnę będziemy kontynuować naszą inwestycję - tłumaczy Krzysztof Janiec.

Wybudują mimo oporów

Umowa podpisana z miastem przewidywała wykonanie obiektu w stanie surowym zamkniętym do końca tego roku.

- Kupując spółkę, nie mieliśmy nawet projektu, nie mówiąc o pozwoleniu na budowę, ale mieliśmy pomysł i plan - tłumaczy Janiec.

Przedstawiciele spółki spotkali się dwukrotnie z radnymi miejskimi, przedstawiając im swój plan, a w proponowanym porozumieniu zadeklarowali pewne zobowiązania wobec miasta. W rozmowy zaangażowali też lokalnych kupców.

- Firma prosiła o prolongatę umowy do końca przyszłego roku, obiecując, że dobrowolnie zapłaci na rzecz miasta karę umowną w wysokości 100 tysięcy złotych - mówi Łukasz Bałajewicz, wiceburmistrz Gorlic.

Co więcej, jej właściciele zobowiązywali się, że sfinansują remont nawierzchni ulicy Ogrodowej, bezpośrednio sąsiadującej z nowym obiektem. Chcieli na to wydać około 200 tysięcy złotych.

- Niestety, komisja infrastruktury rady miasta odrzuciła tę propozycję - dodaje burmistrz Bałajewicz.

Mimo to we wtorek przedstawiciele spółki Kabo podpisali umowę z burmistrzem Gorlic. Niezależnie od decyzji komisji, zdecydowali się wesprzeć miasto w Programie Rozwoju Gminnej i Powiatowej Infrastruktury Drogowej. Chodzi oczywiście o przebudowę ulicy Krasińskiego, która też prowadzić będzie do Galerii Gorlickiej. Trudno się dziwić, że wobec zaistniałej sytuacji wsparcie wyniesie 60 tysięcy złotych, choć inwestorzy deklarują, że nie jest to ich ostatnie słowo w sprawie dofinansowania miejskich inwestycji.

Galeria koronkowa

Na dzisiaj wiadomo, że Galeria Gorlicka wypełni całą przestrzeń po dawnym targowisku między ul. Legionów a Ogrodową. Z poziomu ul. Legionów budynek będzie jednokondygnacyjny, od strony ul. Ogrodowej - dwupoziomowy z ruchomymi schodami, windami. Pod galerią powstanie parking na około 100 miejsc postojowych.

- Będzie to budynek na wysokim, europejskim poziomie, a jego bryła, przez wycięte w metalu oryginalne wzory bobowskich koronek, nawiąże do tradycji regionu - tłumaczy Krzysztof Janiec.

Inwestorzy deklarują, że zaproszą lokalnych przedsiębiorców do rozmów. Chcą, by to oni byli najemcami w galerii. Wiadomo też, że w obiekcie nie będzie miejsca dla wielkopowierzchniowego sklepu spożywczego.

Gazeta Gorlicka