MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przyborów. Ta szkoła ma 125 lat!

Małgorzata Więcek-Cebula
Małgorzata Więcek-Cebula
125 lat – tak długo już funkcjonuje szkoła w Przyborowie. Po Jubilatce nie widać jednak by dotknął ją „ząb czasu"– wręcz przeciwnie, obiekt dzięki staraniom miejscowego samorządu pięknieje z roku na rok.

Mszę świętą, rozpoczynającą uroczystości odprawił w Kościele Parafialnym w Przyborowie ks. biskup Styrna w koncelebrze kilku księży. Podczas homilii wspominał lata nauki w Przyborowie, wracał pamięcią do wielu wydarzeń mających miejsce w miejscowej szkole.

– W 1948 roku poszedłem do pierwszej klasy – przybliżał początki swojej edukacji zebranym. – Wspominam tę szkołę, jako etap ważny w moim życiu. Tu wszystko się dla mnie zaczęło. Jeszcze i tak dość dużo pamiętam, dodam, że dobrze się uczyłem, odrabiałem bardzo solidnie zadania, ale szybko mi to szło, pamiętałem bardzo dużo z lekcji. Bardzo dużo czytałem. Pożyczałem książki w czterech bibliotekach. Mówiono mi, że jestem „pożeraczem" książek. To mi dawało przygotowanie do dalszej edukacji. W szkole średniej – pewnie dzięki temu – nie miałem żadnych problemów. Pamiętam nawet, jak dziewczyny z miasta po pierwszej klasówce były na mnie złe, że ja dostałem piątkę, o one trójkę – wspominał po latach biskup Styrna.

Mówił także o roli szkoły w edukacji i wychowaniu młodego człowieka, o obowiązkach nauczycieli i wielkiej wadze, jaką ma zarówno ich wiedza, jak i charakter. Podziękował za zaproszenie na obchody 125-lecia przyborowskiej szkoły i przekazał wszystkim najserdeczniejsze życzenia. - Cieszę się, że mogę przeżywać ten jubileusz z nauczycielami i uczniami tej szkoły, zarówno tymi już posrebrzonymi, jak i tymi obecnymi oraz dziećmi i młodzieżą szkolną.

Dalsza część obchodów miała miejsce w budynku przyborowskiej szkoły. Tutaj historię placówki przedstawił jej obecny dyrektor Jan Kowal. - Szkołę w Przyborowie wybudowała gmina wraz z obszarem dworskim własnym kosztem w roku 1890 za 2500 zł staraniem Władysława Etgensa inspektora dla szkół powiatu brzeskiego i bocheńskiego za panowania Najjaśniejszego Pana Franciszka Józefa I. Przyborów był wówczas gminą składającą się z dwóch wsi: Przyborowa i Buczyny. W sąsiedztwie istniały szkoły parafialne w Borzęcinie, Bielczy i Szczepanowie. Sejm Galicyjski uchwalił w 1875 r. „Ustawę o zakładaniu i utrzymywaniu publicznych szkół ludowych i posyłaniu do nich dzieci". Ustalała ona sieć szkół ludowych w każdej gminie i ich stopień organizacyjny. Nauka miała być bezpłatna dla dzieci w wieku od 6 do 12 lat – referował.

Aktu poświecenia budynku dokonał 14 października 1895 roku ksiądz kanonik Wojciech Bobek. Jak wspominają historyczne zapisy, pierwszym nauczycielem był Jan Rogoziński, który objął służbę 9 września 1890 roku i pełnił ją do 31 lipca 1905 roku.

W 1892 roku Rada Szkolna Krajowa przekształciła szkołę filialną w etatową. W dniu 24 marca 1902 został wylany fundament pod rozbudowę o dwie sale lekcyjne. Szkoła coraz lepiej funkcjonowała, o czym świadczy sporządzony protokół z wizytacji z dnia 22 i 23 listopada 1900r., w którym napisano: „wizytacja szkoły tutejszej wywarła bardzo miłe wrażenie. Wizytator w budynku zastał ład i porządek, akta szkolne utrzymywane w porządku, nauczyciele zaś przy pracy. Dzieci w tejże szkole, wychowywane są w duchu religijno– moralnym. Karność w całej szkole wzorowa. Stan nauki na poszczególnych stopniach - pozytywnie."

Jak wspomniał dyrektor Kowal, problemem ówczesnych szkół były pomoce dydaktyczne. - Rada Szkolna Krajowa wyposażyła szkoły ludowe przede wszystkim w liczydła, modele miar i wag, mapy ścienne Europy, monarchii austriacko – węgierskiej, Galicji oraz obrazy. Najgorzej było jednak z zeszytami. Wysokie ceny papieru spowodowały, że dużą popularnością cieszyły się tabliczki łupkowe wielokrotnego użytku. Dzieci mogły się na nich uczyć pisania bez kosztów związanych z zakupami zeszytów, obsadek, stalówek czy atramentu. Były one tanie i łatwo dostępne. Tabliczki o wymiarach ok. 20x25 cm wykonywano z kamienia i drewna. Ramka drewniana mieściła w sobie wypolerowany kamienny łupek o grubości ok. 3 mm. W wyposażeniu tego zestawu była jeszcze gąbka do ścierania. Na tabliczkach pisano rysikiem - klasyczny zrobiony był z łupka, miał długość standardowego ołówka.

Ważnym celem po odzyskaniu niepodległości było kształtowanie świadomości narodowej młodego pokolenia poprzez wychowanie patriotyczne. Wielką uroczystością było dziesięciolecie odrodzenia niepodległej Polski zorganizowane w szkole 10 listopada 1928 roku. Natomiast 11 listopada 1930 r. obchody święta narodowego miały jeszcze dostojniejszy charakter, ponieważ były połączone z 10. rocznicą odparcia najazdu wojsk sowieckich przez marszałka Józefa Piłsudskiego.

Wiosną 1938 roku Gromada zakupiła parcele pod budowę szkoły. Stara szkoła nie spełniała już oczekiwań społeczeństwa i z trudem mieściła dzieci i młodzież. Pierwsze koszty budowy pokryto z dobrowolnych ofiar. Mieszkańcy wsi postanowili na ten szczytny cel opodatkować się. II wojna światowa przerwała budowę. Szkoła została oddana do użytku dopiero po zakończeniu wojny. Był to znowu zbiorowy wysiłek komitetu budowy szkoły zawiązanego samorzutnie przez mieszkańców Przyborowa.
Okres powojenny zapoczątkował prawdziwą ofensywę ideologiczną w polskich szkołach. Na polecenie nowej, komunistycznej władzy opracowane zostały nowe programy nauczania poszerzone o zagadnienia społeczno-wychowawcze, dokonano weryfikacji kadry nauczycielskiej.

Na początku lat osiemdziesiątych rozpoczęto budowę nowego obiektu szkolnego przeznaczonego początkowo na przedszkole, który później służył jednak jako budynek szkolny. Jak wspomina Jan Kowal, po utworzeniu w 2002 r. Zespołu Szkół, kolejnym etapem rozwoju placówki była hala sportowa oddana do użytku w 2006r. - Powstała ona dzięki współpracy społeczności lokalnej, radnych z samorządem gminnym. Po raz kolejny aktywność społeczna pokazała, że nie ma zadań nie do wykonania. Kolejną inicjatywą samorządu gminy było podjęcie 10 lutego 2010 r. uchwały w sprawie założenia publicznego przedszkola w Przyborowie, na które społeczeństwo wsi od dawna oczekiwało. Niedawno wybudowany został plac zabaw oraz oddany do użytku teren rekreacyjno – sportowy. Na pewno nie jest to ostatni etap w rozwoju placówki – mówił.

Podczas swojego przemówienia dyrektor Jan Kowal podkreślił dorobek i osiągnięcia szkoły, wspominał dawnych nauczycieli, kierowników i dyrektorów szkoły. - Szkoła w Przyborowie nie była jedynie miejscem czy instytucją, ale zawsze społecznością stworzoną przez uczniów i ich rodziców oraz nauczycieli, którzy oddali tej szkole swoje umiejętności, entuzjazm i serce. Dzięki ich zaangażowaniu, zaangażowaniu władz samorządowych udało się stworzyć naszą szkołę taką, jak widzimy dzisiaj - przyjazną, bezpieczną i otwartą na nowe wyzwania, której misją jest wszechstronny rozwój wrażliwych, wyposażonych w wiedzę i umiejętności uczniów, którzy sprostają wyzwaniom dnia jutrzejszego. Sukcesy naszych uczniów w konkursach przedmiotowych, na sprawdzianach i egzaminach zewnętrznych dają nam poczucie dobrze spełnionego obowiązku, ale przede wszystkim satysfakcję i radość. Szkoła należy do najlepszych w powiecie.

Wszystkim zaproszonym gościom zostały wręczone okazjonalne upominki w postaci medali. Po części oficjalnej młodzież przedstawiła program artystyczny, którego scenariusz był oparty na kanwie „Wiadomości". Był to humorystyczny występ przedstawiający życie szkoły. Koordynatorami programu była pani Katarzyna lis i pani Paulina Chrabąszcz. Scenografia – Iwona Słowiak i Marta Kociołek. Oprawa muzyczna – Aneta Kania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska