https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przycisk klawiatury jak topór kata. AkcjaRElacja HejTY reaguj! Małopolska przeciwstawia się hejtowi

Marek Długopolski
W krakowskiej Tauron Arenie w specjalnej antyhejterskiej lekcji wzięło udział ponad 8 tysięcy młodych ludzi
W krakowskiej Tauron Arenie w specjalnej antyhejterskiej lekcji wzięło udział ponad 8 tysięcy młodych ludzi Filip Gwiżdż
Hejt może zranić? Tak. Hejt może zabić? Tak. Hejter może był zabójcą? Tak. Ofiara może być hejterem? Tak. Hejter może być ofiarą? Tak. Czy można walczyć z hejtem? – Tak. Na każdym z nas spoczywa ten obowiązek – podkreśla Rafał Sonik, wzięty małopolski przedsiębiorca, sportowiec, filantrop, a także współorganizator akcji „AkcjaRElacja HejTY reaguj!”. W krakowskiej Tauron Arenie, w specjalnej antyhejterskiej lekcji, zorganizowanej przez Fundację #DOBRYhasztag, wzięło udział ponad 8 tysięcy młodych ludzi. – To świadczy, że była bardzo potrzebna - dodał. Kolejna lekcja 25 kwietnia w Olsztynie.

Hej TY reaguj!

Hejt – jak pandemia

Żyjemy w okrutnych czasach. Hejt to zmora, patologia, a także choroba cywilizacyjna. Żywi się nienawiścią, poczuciem bezkarności, brakiem wrażliwości i odpowiedzialności. Wklepujemy „słowa” do komputera i „zapominamy” o nich. One jednak idą w świat, ranią, kaleczą i… zabijają. Hejter jest najczęściej anonimowy. Ofiara – zawsze ma imię, nazwisko, rodzinę. I najczęściej kilkanaście lat. Bo jest to zjawisko, które najczęściej dotyka młodych, a nawet bardzo młodych ludzi.

Południowa Polska - ginie 16-letni chłopak dźgnięty nożem po tym, jak w ostrej sprzeczce stanął w obronie ojca, który został wcześniej upokorzony. Centralna Polska - odbiera sobie życie 15-letni uczeń renomowanego liceum, który przez długi czas był nękany i wyśmiewany przez rówieśników. Zachodnia Polska 16-latka podejmuje próbę samobójczą po tym, jak stała się ofiarą hejtu. Niestety, takich przykładów, które wskazali organizatorzy akcji, można podać o wiele więcej. Czy z problemem hejtu mierzymy się dopiero wtedy, gdy na swojej drodze widzimy kondukt towarzyszący w ostatniej drodze hejtowanym, gdy bierzemy udział w białym marszu?

- Każdy z młodych ludzi styka się z hejtem, jeśli nie jako ofiara, to na pewno jako jego świadek. Potrzebna jest przede wszystkim zmiana kultury wyrażania i odnoszenia się do siebie w internecie. Musimy sobie uświadomić, że zgłaszanie hejterskich komentarzy, czy odpowiadanie na nie ze zdecydowanym sprzeciwem, to jest pierwszy sposób walki z hejtem. Ktoś może powiedzieć: „ale mój głos nie ma znaczenia”, ale jeśli zdecydowanie „nie” powie kilka tysięcy osób, to już będzie miało ogromne znaczenie – podkreśla Aleksandra Adamiec, psycholog, która była odpowiedzialna za mocno zaskakujący program akcji „AkcjaRElacja HejTY reaguj!”

Ambasadorem akcji został Hubert Pietrus, nauczyciel wychowania fizycznego w jednej z krakowskich szkół średnich. Dlaczego?

- Hejt jest nowotworem XXI wieku, który drąży młodzież. Moim zdaniem młodzi ludzie zasługują na pomoc i jest to moje osobiste wyzwanie, by przeciwdziałać temu paskudnemu zjawisku. Jeśli w Krakowie, na największej hali sportowo-widowiskowej w kraju spotkało się osiem tysięcy młodych ludzi, by rozmawiać o hejcie, to znaczy, że jest zapotrzebowanie na mówienie o tej tematyce. I rozumieją to władze samorządowe, nauczyciele, rodzice, jak i sami uczniowie. Moja rada dla młodzieży jest prosta: – Nie czekajcie, nie obserwujcie – reagujcie! Być może ofiara hejtu sama nie zgłosi się o pomoc, ale czeka na Twoje wsparcie, dlatego „Hej, Ty, Reaguj! - głos Huberta Pietrusa bardzo mocno wybrzmiał.

Każde złe słowo jest jak cios, uderza w nasze czułe, najdelikatniejsze struny…
Każde złe słowo jest jak cios, uderza w nasze czułe, najdelikatniejsze struny…
Filip Gwiźdż

Hej, Ty, Reaguj! - hejt nawet w oktagonie

Krew i brutalna siła. Wielkie emocje i show. To z tym najczęściej kojarzy się oktagon, klatka, w której odbywają się krwawe pojedynki MMA. I w Tauron Arenie również mieliśmy oktagon, w którym potężna, zamaskowana, bezimienna siła chciała zetrzeć w proch rozkwitające młode życie…

Tutaj też padały „ciosy”. To były słowa, które na co dzień pojawiają się w mediach społecznościowych, które ranią, doprowadzają do depresji, a nawet śmierci. Każde złe słowo jest jak potężne uderzenia, które trafia w najczulsze, najdelikatniejsze struny… Jaki był wynik tego starcia? Na to pytanie odpowiedzą wszyscy, którzy tak licznie 15 kwietnia zabrali się w Tauron Arenie. Za sprawą rad oraz konkretnych technik, które usłyszeli, na pewno będzie im łatwiej przeciwstawić się hejtowi.

- Z naszym hasłem „Hej, Ty, Reaguj!” chcemy dotrzeć do jak największej liczby młodych ludzi. Chodzi nam o to, aby nie byli obojętni na hejt wokół nich, żeby go dostrzegali i umieli reagować w sposób konstruktywny, empatyczny. Najważniejsze, by nie zostawiali innych samym sobie – nie ukrywa Jacek Fereńczuk, prezes Fundacji #DOBRYhasztag, a jednocześnie organizator spotkania w Krakowie.

- Problem hejtu może dotknąć każdego z nas. Wśród osób zaangażowanych w ten projekt są rodzice, którzy obserwowali hejt w otoczeniu swoich dzieci. Dołączyli do nas w oparciu o głębokie przekonanie o potrzebie organizacji takich wydarzeń i powiedzenia „stop” hejtowi - dodaje.

„Jeśli jesteście świadkami hejtu mówcie o tym rodzicom, pedagogom i nauczycielom. Nie starajcie się załatwić tego sami - ważne jest to, aby dzielić się z innymi tym, z czym się borykacie” - ten apel wielokrotnie wybrzmiał w Krakowie. W tej, jakże potrzebnej akcji, wzięli udział także znani, działający w mediach społecznościowych influencerzy.

- Mówi się, że walka z hejtem jest jak walka z wiatrakami, ale to nieprawda. Każdy nasz ruch w kierunku wykluczenia hejtu z przestrzeni społecznej ma znaczenie. To co mówiłam dziś do młodych ludzi było powiedziane z serca i wierzę, że przyczyni się do zmiany. Pokazałam, że zawsze trzeba wyznaczać granice. Jeśli ktoś hejtuje mnie w mediach społecznościowych od razu to zgłaszam, usuwam takie komentarze i blokuje użytkowników. Nie wstydzę się tego, bo moja psychika jest dla mnie najważniejsza. Ignoruję hejt, bo wtedy hejter „umiera” – zaznacza Ewa Zawada.

O czym marzy?

- Istotne jest, aby lekcje na temat hejtu odbywały się w każdej szkole, bo ten problem może dotknąć każdego - stwierdziła. Podkreśliła też znaczenie pozytywnych komentarzy. – Mogą być ratunkiem - dodała.

Na scenie w Tauron Arenie rolę walki z hejtem podkreślali również m.in. Grupa Thunder, czyli Szymon „Szumi” Szumniak, Jakub „Glencu” Glenc, Oskar „Oski” Haracz, a także Arkadio i Bartek Wasilewski, Karolina Leszko i Aleksander Cent. O odpowiedni wydźwięk akcji zadbali zaś Zguta (Marta Zgutczyńska), Kacpa (Kacper Lachowicz) i Tito (Rafał Kryla).

Nic więc dziwnego, że uczestnicy spotkania wspólnie razem wykrzyczeli: „Hej, Ty, REAGUJ!”. Nie bądźmy zatem obojętni. Reagujmy - o tym to była ta niezwykła, pierwsza taka lekcja w Krakowie. Może w ten sposób uda się uratować czyjeś życie.

Rafał Sonik: - Każdy musi zapytać samego siebie w samotności, czy chce być częścią świata hejtu? Czy chce posługiwać się hejtem? Czy chce być hejtowany? Sam siebie – odbicia w lustrze. Niewiele osób przyzna, że chce żyć w takim świecie.
Rafał Sonik: - Każdy musi zapytać samego siebie w samotności, czy chce być częścią świata hejtu? Czy chce posługiwać się hejtem? Czy chce być hejtowany? Sam siebie – odbicia w lustrze. Niewiele osób przyzna, że chce żyć w takim świecie.
Filip Gwiżdż

„Hej, Ty, REAGUJ!” – nie tylko w Krakowie

- Jesteśmy świadkami czegoś zupełnie wyjątkowego, bo największej lekcji w historii naszego kraju. Młodzież reaguje bardzo żywiołowo i jest zaangażowana, a to klucz byśmy mogli razem przeciwdziałać zjawisku, które ma ogromne konsekwencje dla zdrowia psychicznego i życia. Dziś w Krakowie powiedzieliśmy hejtowi zdecydowane „NIE”! – zaznaczył Aleksander Miszalski, prezydent Krakowa.

Aleksandra Adamiec dodała: – Często bagatelizujemy mowę nienawiści i traktujemy ją jako normę. My na to się nie zgadzamy! Dlatego nasze wydarzenie ma przede wszystkim pokazać młodym ludziom jak przeciwstawić się hejtowi w sposób mądry. Chcemy mówić do nich ich językiem, a jednocześnie skalą wydarzenia przemówić do osób odpowiedzialnych za edukację, by podjęli realne, skuteczne działania w obszarze walki z tymi niezwykle niebezpiecznymi zjawiskami.

Na zaproszenie fundacji, władz Małopolski i miasta Kraków, odpowiedziało blisko osiem tysięcy uczniów szkół ponadpodstawowych.

- To sygnał, że szkoły, pedagodzy, rodzice, samorządy, instytucje, ale i uczniowie, nie tylko zauważają problem, ale chcą się z nim zmierzyć. Natomiast odpowiedzialność za walkę z hejtem w sieci leży na każdym z nas. Pamiętajmy jednak, że przestrzenią dla hejtu są platformy społecznościowe, które w rzeczywistości są produktem, na którym zarabiają ich właściciele. Żeby zmienić ich politykę działania, niezbędne są zdecydowane działania ze strony rządu. Nie ma w tej chwili ważniejszego tematu niż dobro młodzieży. Autostrad mamy wiele, infrastruktura może poczekać – priorytetem powinno być zdrowe psychicznie społeczeństwo, a to osiągniemy poprzez zwrócenie się w stronę potrzeb młodych ludzi – zaznaczył Rafał Sonik.

- To lekcja tego jak przeobrazić swoje poglądy na temat tego, co nieraz zaczyna się niewinnie, a kończy tragicznie. Keanu Reaves natchnął mnie ostatnio taką wypowiedzią „Nie chcę żyć w świecie, w którym dobroć jest słabością. Chcę żyć w świecie, w którym dobroć jest siłą”. I każdy musi zapytać samego siebie w samotności, czy chce być częścią świata hejtu? Czy chce posługiwać się hejtem? Czy chce być hejtowany? Sam siebie – odbicia w lustrze. Niewiele osób przyzna, że chce żyć w takim świecie - dodał krakowski filantrop.

Fundacja #DOBRYhasztag kolejne takie wydarzenia zorganizuje 24 kwietnia w Olsztynie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska