https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przystanek Bieszczady Kazimierza Nóżki i Marcina Sceliny. Zima baligrodzkich żubrów

Kazimierz Nóżka & Marcin Scelina
Zima to trudny czas dla bieszczadzkich żubrów. Większość osobników schodzi na północ w niższe partie gór w ciepłe doliny Sanu, Solinki i Osławy, gdzie w bogatych, wielogatunkowych, zasobnych w pokarm lasach nie muszą zmagać się z wysoką pokrywą śnieżną.

Te, które pozostają w wyższych partiach gór w lasach na stokach Chryszczatej, Wołosania, Łopiennika czy Połomy, zmagają się ze śniegiem, pod którym poszukują odżywczej, zimozielonej jeżyny gruczołowatej oraz młodych pędów oraz kory niektórych drzew i krzewów. Bywa i tak, że starsze, chore lub osłabione osobniki w tym czasie padają ofiarą wilków, a nawet niedźwiedzi.

Zimą łatwo dostrzec żubry wędrujące po łąkach w otwartym krajobrazie obecnych i dawnych bieszczadzkich wsi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Turystyka

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska