Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przyszedł jako gość, wyszedł z portfelem w którym było 4000 złotych

Agnieszka Nigbor-Chmura
Historia z ubiegłego tygodnia z Ropy to jak opowieść z sensacyjnego filmu, a przede wszystkim przestroga w myśl przysłowia - „daj palec, a wezmą ci rękę”.

O tym, że 45-letni mieszkaniec Ropy ma kłopoty mieszkaniowe, wie wielu jego sąsiadów, dalszych czy bliższych znajomych, kolegów. O tym, że wykorzystując gościnność, zwyczajnie kradnie, dowiedzieli się niedawno.

- Pomieszkiwał co rusz, gdzie indziej, prosząc o wsparcie i zwykle je otrzymywał - mówi Grzegorz Szczepanek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach.

Teraz będzie na pewno inaczej, bo miejscowi będą zdecydowanie ostrożniejsi.

- To było popołudnie. 84-letni mieszkaniec Ropy przyjął we własnym domu i ugościł znajomego, który nie miał się gdzie podziać - opowiada policjant.

Zbyt pewny siebie „gość”, wykorzystał chwilową nieobecność starszego człowieka w domu i ukradł pozostawiony przez niego portfel.

Musiał być bardzo zadowolony, gdy go otworzył, bo w jednej z przegródek był spory plik banknotów - konkretnie 4000 złotych.

W koktajl barze Arkady przy 3 Maja zjesz np. czarne jak ropa naftowa lody gorlickie.

Tego lata tu zjesz najlepsze lody w Gorlicach!

Radość z łupu nie trwała długo, bo gorliccy kryminalni od razu zajęli się sprawą. Wiedzieli, że wytypowany sprawca nadużywa alkoholu, a także pomieszkuje u różnych osób, sukcesywnie eliminowali kolejne miejsca, w których mógł się ukryć.

Wystarczyło niespełna trzy doby i mężczyzna był w rękach policji.

- Policjanci trafili do miejsca, w którym złodziej najpewniej dzień wcześniej dobrze się bawił. Nie był sam. Towarzyszyli mu kompani - mówi policjant.

Niestety po tym czasie odzyskali tylko połowę skradzionej sumy. 2000 złotych mężczyzna zdążył już wydać, najpewniej na alkohol.

- To kolejny dowód na to, że trzeba być bardzo ostrożnym, czasem nawet wobec osób, które znamy, bo jak pokazuje wspomnieny przypadek, można wiele na tym stracić - dodaje Szczepanek.

Mężczyźnie postawiono zarzut kradzieży, do której zresztą się przyznał. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska