https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Puchar Kontynentalny. Comarch Cracovia odebrała lekcję

Jacek Żukowski
Comarch Cracovia przegrała z Niomanem Grodno
Comarch Cracovia przegrała z Niomanem Grodno Joanna Urbaniec
W drugim meczu turnieju półfinałowego Pucharu Kontynentalnego Comarch Cracovia przegrała z Niomanem Grodno.

Krakowianie zmierzyli się z najmocniejszą ekipą, jaka przyjechała do Krakowa. Na początku musieli przetrwać kilka okresów gry w osłabieniu. W 7 min słupek uratował ich po strzale Artioma Kisły’ego. W końcu „Pasy” broniły się 3 na 5 i zdołały utrzymać bezbramkowy remis. Miroslav Kopriva dwoił się i troił w bramce, broniąc wiele groźnych strzałów rywali, m.in. w 14 min mocne uderzenie Timo Hiltunena, a w 18 Artioma Lewszy.

Druga tercja zaczęła się od mocnych ataków gości. Strzelał Wiktor Turkin, ale Kopriva nie dał się zaskoczyć. Damian Kapica zrewanżował się celnym strzałem, ale Maksim Gorodecki obronił. Nioman wreszcie dopiął swego w 27 min, gdy Artiom Kisly strzałem z bliska pokonał Koprivę. Szybko mógł odpowiedzieć Mateusz Rompkowski, ale bramkarz rywali obronił. W rewanżu Ksily znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem i zdobył swojego drugiego gola.

Dominacja Białorusinów została potwierdzona trzecim golem Kisly’ego. Było wiadomo, że „Pasy” takiej straty już nie odrobią. Zwłaszcza że minutę później straciły czwartego gola. Krakowianie „szukali” bramki, chcąc zakończyć to spotkanie honorowo. W 39 min strzelał Ondrej Mikula – wprost w golkipera. Druga tercja skończyła się minutę wcześniej, bo osłona z pleksi została rozbita i tę minutę dogrywano w ostatniej odsłonie.

W ostatniej tercji Cracovia postarała się o honorowego gola – po ładnym uderzeniu Bartłomieja Bychawskiego krążek znalazł drogę do bramki.

W niedzielę o godz. 19 „Pasy” zagrają z Donbasem. Będzie to mecz o awans. Do finału promocję uzyskają dwa najlepsze zespoły turnieju. Promocję ma już zapewnioną Nioman.
W pierwszym sobotnim meczu: Bejbarys Atyrau - Donbas Donieck 3:5. W tabeli turnieju prowadzi Nieman – 5 pkt., przed Donbasem 4, Cracovią 3 i Bejbarysem 0.

Nioman Grodno - Comarch Cracovia 4:1 (0:0, 4:0, 0:1)
Bramki: 1:0 Kisly (Malinowski) 27, 2:0 Kisly (Lewsza) 29, 3:0 Kisly (Remezow) 32, 4:0 Susło 33, 4:1 Bychawski (Drzewiecki, Mikula) 46
Nioman: Gorodecki – Koromando, Jekunen, Malinowski, Kisly, Remezow – Badun, Suslo, Stepanow, S. Maljawko, A. Maljawko – Hurri, Griszanow, Hiltunen, Dwureczenski, Turkin – Hietanen, Bożko, Jelisejenko, Wariwonczik, Lewsza.
Cracovia: Kopriva (33 Kowalówka) – Jachym, Musioł, Jezek, Mikula, Drzewiecki – Kruczek, Bychawski, Bepierszcz, Vachovec, Kapica – Gula, Rompkowski, Gajor, Trvdoń, Bezwiński – Gosztyła, Dąbkowski, Kamiński, Bryniczka, Brynkus.
Sędziowali: P. Dehaen (Francja), P. Halas (W. Brytania). Kary: 4-12. Widzów: 1200.

Piękna epoka Rudolfa Rohaczka w Comarch Cracovii. Znamienna rocznica

Młodzież Cracovii

Młodzi hokeiści Cracovii trenują aż miło [ZDJĘCIA DRUŻYN i ZAWODNIKÓW]

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kibic

Turniej pokazał gdzie jest ich miejsce ???

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska