Kibice jeszcze dobrze nie zdążyli dobrze rozsiąść się na krzesełkach Stadionu w Niepołomicach, a Puszcza już prowadziła. W pierwszej minucie po rzucie rożnym i zamieszaniu w polu karnym, mocnym strzałem w krótki róg wynik otworzył Damian Lepiarz.
To jednak nie satysfakcjonowało gospodarzy, którzy od początku narzucili rywalom swoje warunki gry. Kolejne ataki przyniosły efekt, a kolejna bramka padła w 12. minucie. Po krótkim rozegraniu rzutu rożnego Maciej Domański podał prosto na nogę Michała Czarnego, który bez większych problemów pokonał bramkarza gości.
Puszcza miała dobry wynik, więc nie forsowała tempa. Nie oznaczało to jednak, że nie stwarzała kolejnych sytuacji, które pojawiały się głównie po kontratakach. Na krótko przed przerwą gospodarze wyprowadzili akcję w pięciu zawodników na trzech obrońców przyjezdnych. Niedokładne podanie bez problemów wyłapał jednak Ufnal.
To co miało stać się przed zmianą stron, stało się chwilę po niej. Po szybkiej akcji prawą stroną podanie wzdłuż pola bramkowego zamknął Dominik Maluga. Trzecia bramka rozluźniła zawodników Puszczy, bo w kolejnych 20 minutach dopuścili przeciwników do kilku groźnych sytuacji. Najlepsze zmarnował Grzegorz Szymusik i Tomasz Pustelnik. Bramkę dla Błękitnych zdobył jednak Ariel Wawszczyk. Zawodnik, który w ubiegłym roku miał zasilić Cracovię dryblingiem minął dwóch zawodników Puszczy i mocnym uderzeniem pod poprzeczkę zdobył honorową bramkę.
Po meczu powiedzieli:
Krzysztof Kapuściński (Błękitni): Szybko strzelone bramki ustawiły to spotkanie, później było już zbyt nerwowo, żeby cokolwiek ugrać. Jedyne co mogę jeszcze powiedzieć, to pogratulować rywalowi zwycięstwa w tym meczu.
Tomasz Tułacz (Puszcza): Błękitni to jedna z lepszych drużyn. Tym bardziej jestem zadowolony, szczególnie z pierwszej połowy. Dodatkowo mobilizują nas problemy kadrowe, a reszta zespołu pokazuje, że jest w stanie zastąpić innych. Teraz przed nami trzy bardzo trudne mecze, ale zrobimy wszystko, żeby wypaść w nich jak najlepiej.
Puszcza Niepołomice – Błękitni Stargard Szczeciński 3:1 (2:0)
Bramki: 1:0 Domański 1, 2:0 Czarny 12, 3:0 Maluga 50, 3:1 Wawszczyk 69
Puszcza: Staniszewski – Mikołajczyk, Czarny, Garzeł, Abramowicz – Maluga (71 Barbus), Lepiarz, Uwakwe (58 Gawęcki), Domański, Łączek (77 Wójcik) – Broź (66 Stepankov)
Błękitni: Ufnal – Szymusik, Pustelnik, Jasiczak, Wawszczyk – Więcek (46 Zdunek), Lisowski, Flis (74 Inczewski), Fadecki, Magnuski – Okuszko (60 Baszak)
Żółte kartki: Maluga, Uwakwe, a także Wiecej, Fadecki, Magnuski, Inczewski
Sędzia: Konrad Gąsiorowski (Lubelski ZPN)
Widzów: 400
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
